Mysłowice. 47-latek zmienił życie żony w piekło. Znęcał się nad kobietą. W trakcie jednej z kłótni, sięgnął po broń! Został aresztowany

Prawdziwy rodzinny dramat rozgrywał się za zamkniętymi drzwiami jednego z domów w mysłowickiej dzielnicy Krasowy. Przez niespełna rok - od maja 2021 roku - 47-latek znęcał się w nim nad swoją żoną.

Kobieta miała przeżywać prawdziwy horror. Jej mąż niejednokrotnie w trakcie awantur odgrażał się, że ją zabije. Swoich słów omal podczas jednej z kłótni nie zamienił w czyny, gdy sięgnął po broń. Mysłowiczanka szczęśliwie zdążyła zatelefonować na policję, która w porę przyjechała na miejsce.

- Okazało się, że 47-latek wywołał awanturę, w trakcie której groził swojej żonie pistoletem gazowym - mówi sierż. sztab. Łukasz Paździora, rzecznik prasowy policji w Mysłowicach.

Pistolet, który mężczyzna wyjął w trakcie kłótni, nie był jedyną posiadaną przez niego bronią.

- W jego domu mundurowi znaleźli pistolet gazowy wraz z amunicją oraz dwie kusze wraz z bełtami - wyjaśnia sierż. sztab. Paździora.

Żadna z broni, którą posiadał mężczyzna nie znalazła się w jego posiadaniu legalnie. Do posiadania wszystkich pistoletów konieczne było zezwolenie, którego 47-latek nie miał.

Damski bokser został już zatrzymany. Zdążył usłyszeć też przedstawione mu przez prokuratora zarzuty, który dodatkowo zwrócił się do sądu z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Ten został rozpatrzony pozytywnie, przez co najbliższe trzy miesiące 47-latek spędzi w areszcie.