Tragedia Górnośląska: pod pojęciem tragedii górnośląskiej określa się wydarzenia, które miały miejsce na Górnym Śląsku po wkroczeniu na ten teren wojsk radzieckich w styczniu 1945 roku.
PISALIŚMY:
Tragedia Górnośląska 1945: Sowietów tożsamość Śląska nie obchodziła
Dla wielu mieszkańców Górnego Śląska oznaczało to represje związane z więzieniem, pobytem w obozie pracy, a także deportacją do ZSRR.
- Obóz w Mysłowicach jest jednym z przykładów nadużyć powojennego aparatu represji. Obóz po raz koleny stał się przykładem bezprawia, bestialskiego traktowania. Dzisiaj oddajemy hołd i cześć jego niewinnym ofiarom. Pomnik, przed którym stoimy to symboliczny nagrobek dla wszystkich zamęczonych i pochowanych w dołach na okolicznych cmentarzach. W ten sposób możemy ożywić pamięć o ofiarach. One czekają na ten gest i zasługują na niego. To również akt sprawiedliwości dla nich i ich rodzin. Naszym obowiązkiem jest przypominać o tych tragicznych wydarzeniach, by były przestrogą na przyszłość - mówiła Mirella Dąbek ze Ślonskiej Ferajny, która była organizatorem uroczystości na Promenadzie.
- Trudno mówi się w miejscach, których powojenne istnienie tłumaczono słowem sprawiedliwość, a czyniono w nich przemoc w imię nienawiści. Te wydarzenia powinny być dla nas przestrogą i nauką. Składając hołd ofiarom tragedii górnośląskiej powinniśmy zrobić nie tylko wszystko, aby ocalić i przywrócić pamięć o tych wydarzeniach. Przez lata o tym się nie mówiło, nie tylko w przestrzeni publicznej, ale i w wielu śląskich domach - ze strachu. Powinniśmy pamiętać tak jak to czynimy dzisiaj, ale w czasie gdy w wielu miejscach Europy odradza się nacjonalizm, gdy politycy dla doraźnych interesów straszą innością, tymi, którzy inaczej wierzą, mówią, powinniśmy pamiętać, że różnorodność społeczeństwa jest ubogaceniem - stwierdził Henryk Mercik, wicemarszałek województwa śląskiego.
- Styczeń na Śląsku prowadzi nasze myśli ku tragicznym wydarzeniom sprzed 73 lat. Od wielu lat jesteśmy w Świętochłowicach-Zgodzie, Mysłowicach - Rosengarten, jak i Łambinowicach Lamsdorf. Pojęcie tragedii górnośląskiej przyjęło się już w przestrzeni publicznej Śląska, chociaż w bardzo różny sposób. (...) Kiedy w ubiegłym roku w Berlinie otwierałem wystawę poświęconą wszystkim dwudziestu pięciom mniejszościom niemieckim w Europie, musiałem stwierdzić, że los cywilnej ludności niemieckiej w Europie Środkowej był identyczny. Tak było w Rumunii, na Węgrzech, w Czechosłowacji i Niemczech wschodnich - powiedział Bernard Gajda ze Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce, który jednak nieco zagalopował się geograficznie zaliczając do tego ostatniego terenu oprócz Śląska, Pomorza i Prus Wschodni również... Łódź i Poznań.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego tyDZień
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?