- Nie udało się, ale to nie znaczy, że nie mamy żadnego rekordu - mówi poseł Marek Plura, który wraz z Henrykiem Grzonką, prezesem Polskiego Radia Katowice był sędzią w próbie pobicia tego nietypowego rekordu. - Jestem pewnien, że jeszcze nigdy aż tylu akordeonistów nie grało jednocześnie "Szła dzieweczka do laseczka" - uśmiecha się Marek Plura.
ZOBACZ PROGRAM I ŚWIATOWEGO ZJAZDU ŚLĄZAKÓW
CZYTAJ WIĘCEJ O ŚWIATOWYM ZJEŹDZIE ŚLĄZAKÓW, ODWIEDŹ NASZ SERWIS SPECJALNY
Andrzej Stania, prezes Związku Górnośląskiego, głównego organizatora I Światowego Zjazdu Ślązaków, podkreśla, że najważniejsza jest zabawa iw spaniała atmosfera, jaka towarzyszy uczestnikom.
- Wszyscy są zadowoleni, świetnie się bawią, przed nami jeszcze sporo atrakcji - mówi Andrzej Stania. - Ten zjazd to dla wielu Ślązaków, zwłaszcza tych, którzy mieszkają na co dzień poza granicami Polski, wielka sentymentalna podróż do korzeni, do rodzinnego domu. To są wielkie emocje - zaznacza Stania.
Choć rekordu Guinessa pobić się nie udało, uczestnicy zjazdu bawili się w spodku znakomicie. Śpiewali, klaskali i bujali się do melodii "Szła dzieweczka do laseczka".
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?