To pytanie, z którym zmagamy się już od czerwca, kiedy na szczycie zapadła decyzja o podziale unijnych pieniędzy. Dziś jednak, kiedy jest już akceptacja tego pomysłu w Parlamencie Europejskim i kwoty są pewne, należy jeszcze głośniej o tym dyskutować.
Rzecz jasna - mamy procedury, kolejne wersje programów operacyjnych i konsultacje. Liczący 300 stron Projekt Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 daje nadzieję, że wydatki analizowane są wyjątkowo uważnie. Minister Elżbieta Bieńkowska zaznaczyła, że z nowego budżetu UE będą współfinansowane głównie inwestycje w podnoszenie konkurencyjności, promowane będą przedsięwzięcia wspierające innowacyjność i zwiększające atrakcyjność polskiego eksportu.
Eksperci, ludzie nauki, przedsiębiorcy, politycy doskonale wiedzą, że jest to ostatni tak szeroki strumień unijnych pieniędzy dla Polski. Po roku 2020 dopływ się skończy, w teorii bowiem będziemy krajem w pełni zintegrowanym gospodarczo z tzw. starą Europą. Wtedy to inni będą na nas liczyć w większym stopniu. Jak wielkiego zatem skoku musimy dokonać w naszym województwie? Jak nie zmarnować tych ogromnych pieniędzy.
Jan Olbrycht, europoseł, jeden z najlepszych naszych reprezentantów w Brukseli i Strasburgu, nie miał wątpliwości, gdy pytaliśmy go o to, na co wydać pieniądze. Należy dokończyć budowę brakujących dróg oraz doprowadzić kolej do lotniska w Pyrzowicach. Jego zdaniem priorytetem powinna też być rewitalizacja terenów zdegradowanych oraz wspieranie innowacyjności w gospodarce. Na tę innowacyjność zwracają uwagę także inni pytani przez nas eksperci (np. prof. Andrzej Barczak, ekonomista z Uniwersytetu Ekonomicznego). W końcu to właśnie przemysł śląski ma w przyszłości pomóc Polsce konkurować z firmami osadzonymi w silnych regionach Niemiec czy Francji.
Janusz Moszyński, były marszałek śląski, podobnie jak Olbrycht zatrzymał się przy drogach: - Kluczowa sprawą jest dokończenie autostrady A1 w kierunku północnym - mówi.
Bogdan Śmigielski, obecnie senator, a wcześniej marszałek śląski, ma jedną uwagę: nie należy brnąć w inwestycje, do których potem trzeba będzie dokładać. One powinny na siebie zarabiać, generować przychody i wzrost PKB. Były marszałek postawił na rozwój euroterminalu w Sławkowie i lotniska w Pyrzowicach, a także na przygotowanie terenów pod inwestycje naukowe.
Z kolei pytany przez nas niedawno prof. Marek Szczepański - jak to socjolog - spojrzał na sprawę z lotu ptaka. - Trzeba promować markę regionu, bo dalej kojarzymy się wszystkim z górnictwem. Zauważył jednak, ze warto zadbać o infrastrukturę sportową i rekreacyjną, a także żłobki i przedszkola, co może się przyczynić do ważnych i niezwykle koniecznych zmian demograficznych.
Najwięcej z funduszu spójności dostaną województwa: śląskie i małopolskie (ok. 3 mld euro i ok. 2,5 mld euro), a najmniej lubuskie (813 mln euro) i opolskie (847,1 mln euro). Nic tylko wydawać. Zapytaliśmy zatem mieszkańców poraz pierwszy już w marcu tego roku na co...
*Ruch Chorzów będzie miał nowy wspaniały stadion. ZOBACZ ZWYCIĘSKI PROJEKT
*Imprezy na Andrzejki 2013. Gdzie się bawić? ZOBACZ Klubowa Mapa Województwa Śląskiego
*Tramwaje Śląskie mają nowy tramwaj Twist ZDJĘCIA Z TESTÓW
*Mayday Poland 2013 w katowickim Spodku RELACJA + WIDEO + ZDJĘCIA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?