Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na egzaminy w Rybniku kursanci muszą poczekać

Barbara Kubica
Wolałbym zdawać egzamin w swoim mieście, a nie w odległym Jastrzębiu Zdroju - mówi Marcin Dudek z Rybnika
Wolałbym zdawać egzamin w swoim mieście, a nie w odległym Jastrzębiu Zdroju - mówi Marcin Dudek z Rybnika ALEKSANDER KRÓL
Najwcześniej na przełomie czerwca i lipca, a nie jak planowano już w marcu, otwarty zostanie w Rybniku oddział Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego.

Oznacza to, że kursanci, którzy chcą zdawać egzamin na prawo jazdy w swoim mieście, muszą uzbroić się w cierpliwość albo nadal czekać około trzy miesiące na egzamin w sąsiednim Jastrzębiu Zdroju.

Co jest przyczyną tego opóźnienia?

- Pojawiły się problemy z mediami, bo firmy które mają nam dostarczyć gaz i prąd, nie zdążą podłączyć swojej sieci nawet do końca marca. Budynek WORD ma być ogrzewany gazem, więc w okresie zimowym nie możemy się wprowadzić do budynku, który nie ma ogrzewania. A bez prądu, to już w ogóle nie jesteśmy w stanie funkcjonować - tłumaczy Wojciech Mikołajec, zastępca dyrektora WORD w Katowicach.

Rybnicki Ośrodek Ruchu Drogowego powstaje na mierzącej 9200 metrów kwadratowych działce przy ulicy Podmiejskiej. Teren ten katowicki WORD kupił od miasta w czerwcu 2007 roku. Działka położona obok Elektrowni Rybnik kosztowała 250 tysięcy złotych. W umowie o sprzedaży terenu znalazł się zapis, że budowa ośrodka ma się zakończyć do marca 2009 roku. Jednak już w sierpniu ubiegłego roku dyrekcja WORD, mimo że jeszcze nie rozpoczęła robót budowlanych, zwróciła się do prezydenta Rybnika, Adama Fudalego o przesuniecie terminu zakończenia budowy. Prezydent uznał to za żart i nie wyraził zgody. Czy teraz taką zgodę wyda?

- Nie będę miał innego wyjścia. Nie odbiorę przecież obiektu, jeśli jego budowa nie zostanie zakończona - mówi Fudali.

Tymczasem na rybnicki ośrodek, jak na zbawienie czekają mieszkańcy południowej części województwa. Teraz mogą zdawać egzaminy na prawo jazdy w oddalonym o 20 kilometrów od Rybnika Jastrzębiu Zdroju, ale tamtejszy ośrodek jest tak "przeładowany" kandydatami na kierowców, że na egzamin trzeba czekać nawet 9 tygodni.
- Kurs skończyłem tydzień temu, a egzamin mam dopiero za półtora miesiąca. Boję się, że do tego czasu zapomnę tego wszystkiego, czego się nauczyłem - mówi Jarosław Kucharczyk z Rybnika.

Aby rozładować kolejki, jakie od dawna panują w jastrzębskim ośrodku, jego dyrekcja zdecydowała się nawet na wprowadzenie egzaminów w soboty. Jednak zdaniem instruktorów, niewiele to dało.

- Między egzaminem teoretycznym a praktycznym kursanci mają nawet dwa miesiące przerwy. Jeśli nie chcą wyjść z wprawy, muszą wykupić dodatkowe jazdy, które kosztują 40 złotych za godzinę. Wszyscy marzymy już o otwarciu rybnickiego ośrodka, bo tylko marnujemy czas - mówi Anna Mucha, szefowa jednej z rybnickich szkół nauki jazdy.

Każdego dnia zdaje 250 osób

Rybnicki ośrodek WORD, mieszczący się przy ulicy Prostej w Rybniku, został zlikwidowany 18 lutego 2005 roku.

Gdy zapadła decyzja o zamknięciu oddziału, właściciele szkół jazdy i kursanci podpisywali petycje do dyrekcji katowickiego ośrodka o zmianę decyzji. To jednak nic nie dało. Jedynym ośrodkiem egzaminowania kierowców w okolicy jest od tej pory oddział WORD w Jastrzębiu Zdroju.

Każdego dnia egzamin na prawo jazdy zdaje tam nawet 250 kursantów.

Budowa nowego, rybnickiego oddziału WORD, który będzie się mieścił przy ulicy Przemysłowej, ruszyła latem ub.r. Ma kosztować prawie 8 milionów złotych. Za te pieniądze wybudowany zostanie biurowiec i plac manewrowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!