Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na Śląsku nad wodą tragedia goni tragedię. W maju utonęły już cztery osoby. WOPR zaleca rozsądek i korzystanie ze strzeżonych kąpielisk

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Od początku maju w woj. śląskim utonęły cztery osoby.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Od początku maju w woj. śląskim utonęły cztery osoby.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Ochotnicza Straż Pożarna w Siedliskach
Zalecamy rozsądek, powolne zwiększanie dystansu wejścia do wody i przede wszystkim kąpiel w miejscach strzeżonych - wylicza Wiktor Zajączkowski, prezes zarządu śląskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. W woj. śląskim zaledwie od początku maja utonęły już cztery osoby.

Na Śląsku nad wodą tragedia goni tragedię. W maju utonęły już cztery osoby. WOPR zaleca rozsądek i korzystanie ze strzeżonych kąpielisk

Sezon wypoczynku nad wodą jeszcze na dobrą sprawę nie zdążył się rozpocząć, a już zdążyło dojść do tragedii. I to nie jednej. Wystarczyło zaledwie kilka cieplejszych dni, żeby w statystykach odnotować pierwsze przypadki utonięć. W sumie w województwie śląskim od początku maja utonęły już cztery osoby.

Tragiczna seria rozpoczęła się jeszcze w czasie długiego majowego weekendu. 2 maja na Jeziorze Międzybrodzkim tuż przy zaporze w Tresnej nurt wywołany zrzutem wody z zapory wywrócił kajak, w którym przebywało dwóch mężczyzn: 24- i 25-latek. Pierwszy z nich miał więcej szczęścia i udało mu się dopłynąć na brzeg. Walki z nurtem nie był w stanie wygrać 25-latek.

Po trwającej blisko trzy dni akcji poszukiwawczej, w którą zaangażowały się specjalistyczne grupy nurkowe, kajakarza udało się odnaleźć. Nurkowie natrafili na jego ciało ok. 150 metrów od miejsca, w którym wywrócił się kajak.

Dramatyczny pod względem utonięć okazał się być także weekend 14-15 maja. To właśnie wtedy doszło do drugiego z utonięć. W wodzisławskim Balatonie utopił się 35-letni mężczyzna. Wszystko wskazuje na to, że do wody wszedł pijany.

- Jak wynika z relacji świadków, na kąpielisku Balaton trzech mężczyzn miało spożywać alkohol. Jeden z nich postanowił przepłynąć na drugą stronę - relacjonował nam podkom. Patryk Błasik z KPP w Wodzisławiu Śląskim.

Pomysł jednego z mężczyzn okazał się tragiczny w skutkach. Po przepłynięciu krótkiego dystansu 35-latek zaczął się topić.

- Około 10 metrów od brzegu mężczyzna wszedł pod taflę wody, spod której już nie wypłynął - przyznaje podkom. Patryk Błasik.

Próba pomocy współbiesiadników mężczyzny spełzła na niczym. Uratować mężczyzny nie udało się również strażakom, którzy po wyciągnięciu 35-latka próbowali go jeszcze reanimować, ale bezskutecznie.

- Obecny na miejscu lekarz stwierdził zgon mężczyzny - powiedział bryg. Jacek Filas, oficer prasowy KP PSP w Wodzisławiu Śląskim.

W chwili, gdy w Wodzisławiu ratowano 35-letniego mężczyznę, nie żył już także prawdopodobnie 30-letni obywatel Ukrainy, który utonął w Raciborzu. Mężczyzna zaginął 14 maja. Ostatni raz widziano go na terenie byłej żwirowni, która po zakończeniu działalności funkcjonuje jako dzikie kąpielisko.

Nie przeocz

Dwa dni po zaginięciu mężczyzny rozpoczęła się akcja poszukiwacza. Jej finał był tragiczny. Z wody wyłowiono ciało. Dramatycznego odkrycia dokonali zaangażowani w poszukiwania 30-latka płetwonurkowie. I w tym przypadku można zakładać utonięcie mężczyzny, bo choć oficjalną przyczynę jego śmierci ujawni dopiero przeprowadzona sekcja zwłok, to na ciele 30-latka nie doszukano się ewentualnych śladów świadczących o przyczynieniu się do jego zgonu osób trzecich.

Zobacz także

Ostatnią jak na razie ofiarą wypoczynku nad wodą jest 52-latek, który utonął w zbiorniku wodnym w Żarkach-Letnisku. O śmierci mężczyzny wiadomo jak dotąd niewiele. - Przyczyny i okoliczności tej tragedii pod nadzorem prokuratora wyjaśniają kryminalni z Koziegłów - ucina asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowa KPP w Myszkowie.

Cztery utonięcia w ciągu zaledwie dwóch tygodni maja to smutna kontynuacja tragicznego trendu, który utrzymuje się już od kilku dobrych lat. Jak wynika ze statystyk Śląskiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego od 2015 roku, tylko raz - w ubiegłym roku - zdarzyło się, żeby w maju nie doszło do utonięcia. Najczarniejszym rokiem pod tym względem był rok 2018, gdy w maju na Śląsku odnotowano aż sześć utonięć.

Wiktor Zajączkowski, prezes zarządu śląskiego WOPR przyznaje, że maj i czerwiec to najbardziej newralgiczne miesiące jeśli chodzi o utonięcia. Wynika to z faktu rozpoczynania sezonu kąpielowego dopiero wraz z początkiem wakacji. Wcześniej ogólnodostępne kąpieliska funkcjonują bez nadzoru, a zainteresowania wypoczynkiem nad nimi z powodu doskwierających temperatur nie brakuje.

Jak w takim razie zapobiegać tego typu sytuacjom?

- Zalecamy rozsądek, powolne zwiększanie dystansu wejścia do wody i przede wszystkim kąpiel w miejscach strzeżonych - wylicza Wiktor Zajączkowski, który dodaje, że dla topiącego się szanse na jego uratowanie, gdy nie ma przy nim ratownika są minimalne.

- Czas tonięcia wynosi około dziesięciu minut. Zanim do zbiornika wodnego dojadą odpowiednie służby, zanim zwodują sprzęt, okazuje się, że ta osoba już nie żyje - zauważa prezes śląskiego WOPR.

Do kąpieli można się też odpowiednio przygotować. "Hartowanie" się na przykład pod prysznicem, poprzez polewanie się na przemian ciepłą i zimną wodą - to jak zaznaczają ratownicy - dobra metoda ochrony przed wstrząsem termicznym, który zwłaszcza późną wiosną jest obok alkoholu najczęstszą przyczyną utonięć. Takie przygotowanie pozwoli też zapobiec niedotlenieniu mięśni.

Nic jednak nie jest w stanie uchronić człowieka przed skutkami spożywania alkoholu przed wejściem do wody. Jego działanie przyczynia się do utonięć w 80% przypadków. Wszystko przez jego wpływ - w tym przypadku niejednokrotnie zabójczy - na organizm człowieka.

- Alkohol upośledza pracę mięśni, dodaje odwagi i zmienia punkt widzenia - mówi Wiktor Zajączkowski, radząc jego unikanie przed wodnymi kąpielami, a jednocześnie doradzając w ich trakcie korzystanie ze środków zabezpieczających, na przykład w postaci kapoków.

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera