Dane wojewody śląskiego określają liczbę aktualnie wolnych respiratorów na 47.
Jest to jednak płynna liczba. Cały czas zmienia się sytuacja i chorych wymagających tej formy wspomagania leczenia przybywa.
Dramat rozgrywa się na Podlasiu, gdzie respiratorów praktycznie nie ma. Na te kilka pozostałych sztuk już dzisiaj rano czekali pacjenci przywiezieni karetkami na Szpitalne Oddziały Ratunkowe.
Niektóre szpitala odnotowują problemy z tlenem, ale jak na razie dramatu nie ma. Zgodnie z obietnicą za trzy tygodnie w hali Międzynarodowego Centrum Konferencyjnego ma być uruchomionych 100 łóżek respiratorowych, ale nie jest powiedziane, czy wraz z respiratorami i ich obsługą. Na razie wojewoda śląski zaprasza do pracy w szpitalu: Zachęcamy lekarzy, pielęgniarki, sanitariuszy, opiekunów medycznych, salowych, techników medycznych i pracowników obsługi technicznej, aby zgłaszali się do pracy w szpitalu tymczasowym. Aby to zrobić, wystarczy wypełnić krótki formularz na specjalnej stronie internetowej.
Do tej pory zgłosić się miało 140 osób, a potrzeba kilka razy więcej.
Co można, mając same łóżka
Jak mówił świętej pamięci prof. Zbigniew Religa, kardiochirurg, były minister zdrowia, proszę wybaczyć wulgaryzm, ale mając same łóżka można co najwyżej stworzyć burdel. Trudno się z nim nie zgodzić, zwłaszcza że w całym kraju brakuje fachowców do obsługi respiratorów. Respirator sam nie wyleczy. By go umiejętnie obsługiwać, trzeba skończyć kilkumiesięczny kurs. (taki właściwy trwa 9 miesięcy).
Kto pomaga szpitalom
Szpitale nie mogą liczyć na państwo i rząd, który kupił respiratory widma od handlarza bronią. Na szczęście mogą liczyć na fundacje i firmy. Szpital Śląski otrzymał darowiznę w wysokości 250 000 zł na zakup sprzętu medycznego, służącego m.in. do diagnostyki i hospitalizacji chorych na COVID-19. Wsparcia finansowego udzieliła Fundacja Jastrzębskiej Spółki Węglowej, której pracownicy zamieszkują Śląsk Cieszyński i korzystają z opieki zdrowotnej w Szpitalu Śląskim w Cieszynie. Ponadto, w ramach akcji #WdzięczniMedykom inicjowanej przez Caritas Polska oraz Fundację JSW, Szpital Śląski otrzymał 2 respiratory o wartości niemal 65 tys. złotych.
W polskich placówkach medycznych w sumie mamy ponad 11 tysięcy respiratorów, a z tego ok. 1,5 tys. jest dedykowane dla pacjentów z COVID-19. Tempo w jakim zajmowane są nowe respiratory – w ciągu ostatniego tygodnia było to o ponad 300 osób więcej to za tydzień sprzętu może zabraknąć.
Cały czas trzeba pamiętać, że tlen i respiratory są potrzebne innym ciężko chorym.
Kliknij poniżej i zobacz zdjęcia
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Zobacz koniecznie
Bądź na bieżąco i obserwuj
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?