Nadciągają zmiany w L4. Rząd walczy z symulantami. Zasiłek chorobowy od ZUS będzie trudniej otrzymać. Sprawdź, co się zmieni

Zmiany w L4. Rząd chce walczyć z symulantami

Zmiany w L4 ma przynieść już niebawem projekt ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Zakłada on zmiany m.in.:

• w emeryturach,
• w zasiłkach chorobowych.

Cel, który przyświeca projektowi to uporządkowanie systemu ubezpieczeń społecznych i wprowadzenia jednolitych zasad w zakresie przyznawania i wypłaty świadczeń. Tym samym, dzięki nowym rozwiązaniom, ZUS ma działać sprawniej - wskazują autorzy projektu ustawy.

W świetle obecnych przepisów okres zasiłkowy trwa 182 dni. Tym samym pracownik w ciągu roku może liczyć na dokładnie tyle dni płatnego zasiłku chorobowego. Jest jednak sposób, by to ominąć. Wystarczy wrócić do pracy na jeden dzień, a kolejnego znowu iść na L4. Tym samym świadczenie można pobierać przez cały rok.

Opisana procedura stała się nadużywana przez symulantów, z którymi teraz ma walczyć rząd.

Zasiłek chorobowy z ZUS będzie trudniej dostać

Zasiłek chorobowy z ZUS po zreformowaniu systemu będzie trudniej dostać. Dlaczego? Projekt ustawy zakłada, że do jednego okresu zasiłkowego wliczać się będzie:

• każda niezdolność do pracy,
• niezdolność do pracy nie będzie rozbijana na przyczyny.

Tym samym niezależnie od powodu zwolnienia lekarskiego każdemu pracownikowi w ciągu roku maksymalnie będzie przysługiwał limit 182 dni płatnego zasiłku chorobowego.

Limit ten nie będzie dotyczył:

• okresu ciąży,
• gruźlicy.

W powyższych przypadkach zasiłek chorobowy pozostaje bez zmian - można go pobierać do 270 dni.

Kolejna ze zmian, o której pisze "Fakt" ma dotyczyć pobierania zasiłku chorobowego w chwili utraty pracy. Dotychczas L4 można było brać przez okres 182 dni. Ma on zostać skrócony do 91 dni. Jak czytamy w uzasadnieniu ma on ograniczyć ewentualne nadużycia.

Na zmianach w L4 ZUS rocznie miałby zaoszczędzić blisko miliard złotych - pisze "Fakt".