Najlepsze momenty z defilady Wojska Polskiego w Katowicach, które utkwiły nam w pamięci. Mija rok od Święta Wojska Polskiego na Śląsku

Święto Wojska Polskiego jest obchodzone 15 sierpnia. To na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej, którą Polacy stoczyli z bolszewikami. Ten rok jest wyjątkowy, ponieważ to setna rocznica wydarzeń z 1920 roku.

"1920 - polskie zwycięstwo dla wolności Europy" - pod takim hasłem odbywają się uroczystości związane ze Świętem Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej w 2020 roku. Ich głównym punktem miała być oczywiście defilada wojskowa, ale ta się jednak tym razem nie odbędzie. Wszystko z powodu pandemii COVID-19.

- Defilady każdego roku przyciągają około 200 tysięcy osób. Tak wielkie zgromadzenia mogą zwiększać ryzyko zakażeń koronawirusem - tłumaczy Ministerstwo Obrony Narodowej.

Rok 2019 również był wyjątkowy jeśli chodzi o obchody Święta Wojska Polskiego, ponieważ odbyły się one nie w Warszawie, ale na Górnym Śląsku - w Katowicach. To z kolei było spowodowane obchodami stulecia powstań śląskich z lat 1919, 1920 oraz 1921.

Głównymi ulicami miasta przemaszerowało wtedy około 2600 żołnierzy, a razem z nimi 185 maszyn wojskowych - m.in. czołgów, transporterów i artylerii - oraz 60 statków powietrznych. Honorowe miejsce - jak to na Śląsku - mieli także górnicy, którzy zostali zaproszeni do udziału w przemarszu.

Wzdłuż trasy defilady "Wierni Polsce" ustawiło się ponad 200 tysięcy widzów, którzy zjechali nie tylko z całego województwa śląskiego, ale też z innych regionów Polski. Nie wszystkim udało się jednak dotrzeć tego dnia do Katowic. Niewydolna okazała się komunikacja publiczna, która i tak zwiększyła swój tabor z powodu Święta Wojska Polskiego.

Pociągi jadące z Lublińca przez Tarnowskie Góry, Bytom i Chorzów były już wypchane do ostatniego miejsca na pierwszym peronie. Z tego powodu na kolejnych stacjach było słychać już tylko dźwięki rozgoryczenia, jęki zawodu i płacz dzieci, którym trzeba było wytłumaczyć, że tego dnia nie zobaczą przemarszu wojsk. Podobnie było z autobusami i tramwajami.

Za to przy samej trasie ludzie tłoczyli się przy barierkach, ale też na balkonach czy dachach. Biało-czerwone kolory zyskały nie tylko uliczne latarnie. W narodowe barwy przybrano m.in. Superjednostkę, co robiło piorunujące, choć dla wielu nieco zbyt monumentalne wrażenie.

Defilada w Katowicach jest różnie oceniana przez mieszkańców województwa śląskiego. Niektórzy na samo wspomnienie nadal popadają w zachwyt, inni - zwłaszcza regionaliści - głośno wyrażają głosy krytyki wobec tego pokazu siły na Śląsku. 15 sierpnia 2019 roku w Katowicach na pewno miał swoje lepsze i gorsze momenty. My zebraliśmy je dla Was w galerii zdjęć.