Najlepsze parki linowe w Beskidach. Tutaj Twoje dziecko nie będzie się nudziło

Jeśli ktoś jeszcze nie wie, to w największym skrócie: parki linowe to szczególna odmiana dostępnej instalacji sportowo-rekreacyjnej, składająca się z rozpiętych na różnych wysokościach (nawet do kilkunastu metrów nad ziemią, często w lesie pomiędzy drzewami, ale także pomiędzy specjalnie ustawionymi słupami) lin, drabinek, mostków, platform itp.

Pomiędzy poszczególnymi elementami parku urządzane są trasy przejść o różnym stopniu trudności, pozwalającym na dobranie ich stosownie do kondycji i umiejętności osób korzystających z tej formy rekreacji. Z parków linowych mogą korzystać osoby w różnym wieku, począwszy od najmłodszych poprzez rodziców, a na seniorach skończywszy. Co ważne, mogą z nich korzystać także osoby o różnej sprawności fizycznej i przygotowaniu kondycyjnym.

Parki linowe znajdują się w różnych miejscach. Jedne działają praktycznie w centrach miast, jak na przykład park W Dechę, funkcjonujący w uroczym miejskim parku, w pobliżu rzeki Białej, tuż przy bielskim centrum handlowo rozrywkowym Gemini Park, ale także w nieczynnych już kamieniołomach - takim obiektem jest Geo-Park Glinka w Ujsołach na Żywiecczyźnie. Na dobrą sprawę miejsce, gdzie działa park, nie ma wielkiego znaczenia, znaczenie ma to, co znajduje się w poszczególnych obiektach, atrakcyjność i urozmaicenie tras, stan obiektów, wprowadzone zasady bezpieczeństwa.

Oczywiście wszystkie szanujące się parki starają się, żeby korzystanie z poszczególnych urządzeń było jak najbardziej bezpieczne dla użytkowników. Dlatego korzystający mogą liczyć nie tylko na informacje, jak poruszać się po skomplikowanym systemie stworzonym z lin, a także mogą skorzystać z pomocy i asekuracji podczas pokonywania toru.

Parki linowe oferują one nie tylko sporą dawkę ruchu, ale także niezapomnianych emocji. Nic dziwnego, że w ostatnich latach cieszą się coraz większą popularnością i powstaje ich coraz więcej, więc jest w czym wybierać.