Najpiękniejsze trasy kolejek linowych w Beskidach. Widoki cudowne! Gdzie, za ile i kiedy - sprawdzamy

Ten weekend ma być ciepły i słoneczny. Warto więc wybrać się do m.in. Szczyrku, Ustronia czy Bielska-Białej, by podziwiać coraz bardziej widoczną na beskidzkich groniach jesień. Tak naprawdę to ostatni moment, żeby to zrobić. Nie wiadomo, jakie pod względem pogody będą następne weekendy, a pod koniec października rozpoczną się coroczne przeglądy techniczne kolejek i wówczas skorzystanie z nich nie będzie w ogóle możliwe.

Jeśli ktoś ma ograniczoną ilość czasu, powinien wybrać kolejkę na Czantorię w Ustroniu lub przejechać się wagonikiem na Szyndzielnię.

Z kolei osoby dysponujące większą ilością czasu powinny zaliczyć tzw. Pętlę Szczyrkowską (za przejechanie czterech odcinków dorośli zapłacą 59 zł, Juniorzy/Seniorzy 48, a Dzieci 42 zł). Wycieczkę zaczynamy pod dolną stacją kolei gondolowej przy ul. Salmopolskiej 53B. Samochód można zostawić na darmowym parkingu. Po zakupie biletów na Pętlę Szczyrkowską pierwsze kroki można skierować do 10- osobowej gondoli, która wywozi nas na 1000 m n.p.m. Na Hali Skrzyczeńskiej znajduje się tradycyjna restauracja Kuflonka, gdzie po okazaniu kuponu, który dostaniemy wraz z paragonem otrzymamy zniżkę 25 proc. na danie dnia.

Kiedy już się posilimy i nacieszymy wzrok beskidzkimi krajobrazami, warto udać się na czerwoną kanapę, która wywiezie nas na poziom 1205 m n.p.m. Na tym szczycie trzeba uważać zbójników, ponieważ tutaj mają swoje zbójnickie kryjówki - stąd nazwa Zbójnicka Kopa. Wysiadając z kolei po lewej stronie zobaczymy Skrzyczne - najwyższy szczyt Beskidu Śląskiego.

Po wyjściu z kanapy powinniśmy skręcić w prawo i wejść po kamienistej drodze na główny szlak (oznaczony zielonym kolorem), następnie skierować się w lewo, szlak prowadzi na sam szczyt Skrzycznego (1257 m n.p.m.). To około 2 km marszu łagodną i bardzo widokową granią. Zanim tam dotrzemy, zrobimy około 2500 kroków. Na szczycie znajduje się schronisko, a tuż obok taras widokowy z panoramą na Kotlinę Żywiecką i Babią Górę. Poniżej tarasu jest górny peron kolei linowej, którą zjedziemy na Jaworzynę. Ostatni odcinek jazdy kolejami to podróż z Jaworzyny do Szczyrku. Z dolnej stacji udajemy się w powrotną drogę ok. 2 km na parking pod gondolą. Można zrobić sobie spacer lub skorzystać z komunikacji publicznej.

Pętle Szczyrkowską można pokonać także rozpoczynając trasę w COS OPO Szczyrk.

Do zobaczenia w Beskidach!