Największe pożary w historii województwa śląskiego. Chmury dymu, słupy ognia i heroiczna walka z żywiołem. Pamiętacie te katastrofy?

Danuta Pałęga
Danuta Pałęga
Największy pożar terenów leśnych (około 2 000 ha) zanotowano w roku 1786, który strawił obszar lasu położony pomiędzy Kokotkiem a Lublińcem. Następny wielki pożar miał miejsce na tym samym terenie w roku 1921 (około 1 000 ha). W latach 1949, 1973, 1983 wystąpiły mniejsze pożary, w wyniku których spłonęło łącznie około 300 ha lasu.
Największy pożar terenów leśnych (około 2 000 ha) zanotowano w roku 1786, który strawił obszar lasu położony pomiędzy Kokotkiem a Lublińcem. Następny wielki pożar miał miejsce na tym samym terenie w roku 1921 (około 1 000 ha). W latach 1949, 1973, 1983 wystąpiły mniejsze pożary, w wyniku których spłonęło łącznie około 300 ha lasu. archiwum Dziennika Zachodniego
Województwo śląskie w swojej historii borykało się z wieloma katastrofalnymi w skutkach pożarami. Czy pamiętacie któryś z nich? Na przestrzeni lat udało się wypracować system, który sprawnie i szybko identyfikuje oraz lokalizuje ogień w przestrzeni leśnej. Mimo to, zagrożenie pożarowe pod koniec maja 2023 wciąż nie jest wykluczone. Wręcz przeciwnie, szacuje się je aktualnie na 2 stopień, a kolejne dni mogą spowodować podniesienie go do rangi najwyższego - 3. Jak współcześnie działa ochrona przeciwpożarowa w śląskich lasach?

Katastrofalne pożary lasów w województwie śląskim. Chmury dymu, słupy ognia i heroiczna walka z żywiołem

W momencie wybuchu pożaru, las staje się areną walki z żywiołem. Chmury dymu i słupy ognia często widać nawet z odległych miast. Strażacy i ochotnicy, uzbrojeni w specjalistyczne sprzęty, ryzykują swoje życie, aby powstrzymać ogień przed dalszym rozprzestrzenianiem się i kolejnymi katastrofalnymi zniszczeniami.

Największe pożary w Śląskiem. Pamiętacie?

Wielka determinacja i poświęcenie strażaków są nieodzowne, należy jednak pamiętać, że w przeciwdziałanie pożarom w lasach zaangażowany jest cały sztab ludzi. Od lat każdego dnia na bieżąco sytuację monitorują także pracownicy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach.

Pożary w lasach przynoszą nie tylko zniszczenia, ale także przypominają o kruchości natury i potrzebie ochrony środowiska. Właśnie w tych trudnych chwilach widzimy, jak istotne jest zachowanie odpowiednich praktyk, dbanie o lasy i podejmowanie działań mających na celu zapobieganie wybuchowi ognia. Działania takie jak edukacja społeczna, systematyczne monitorowanie obszarów leśnych i odpowiednia infrastruktura przeciwpożarowa mogą przyczynić się do szybkiej reakcji i ograniczenia zniszczeń.

Walka z pożarami lasów. "Najgroźniejsza jest wiosna"

W ostatnich dniach internetowe mapy wykazywały najwyższy stopień niebezpieczeństwa pożarowego w województwie śląskim. Czy faktycznie sytuacja jest aż tak poważna? Zapytaliśmy Krzysztofa Borunia, głównego specjalistę do spraw sieci pożarowej w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach.

- Najgroźniejsza jest wiosna. Zanim w lesie się zazieleni, materiału palnego jest bardzo dużo. Kiedy przychodzą wysokie temperatury i wiatr, mamy najwięcej pożarów. Na dziś (29 maja 2023) mamy około 25 pożarów i ich średnia powierzchnia wynosi poniżej 20 arów. Wzorem lat ubiegłych, kiedy tych pożarów było więcej, wiosnę zamykaliśmy 300 pożarami, więc jest naprawdę bardzo dobrze - powiedział nam Krzysztof Boruń.

Na poniedziałkowe przedpołudnie wilgotności ścioły utrzymywały się w granicach kilkunastu procent. RDLP w Katowicach wskazuje na 2 stopień zagrożenia, ale jeśli takie wartości będą się utrzymywały przez kilka dni to wzrośnie on do stopnia najwyższego. Mimo że wiosna była w lasach spokojna - zalecana jest duża ostrożność. W przypadku, gdy pomiary, wykonywane codziennie o tej samej godzinie - 9:00, przez pięć dni z rzędu pokazywały będą wartości poniżej 10%, nadleśniczy może nawet zdecydować o zakazie wstępu do lasu. Co jednak w przypadku, kiedy w lesie zaprószy się ogień?

- Zagęściliśmy sieć obserwacji dostrzegalni pożarowych. Większość kompleksów leśnych narażonych na pożary mamy obserwowanych z dwóch punktów. Możemy spokojnie i precyzyjnie ustalić lokalizację pożaru. W kilku jednostkach zostały wprowadzone, zamontowane stanowiska do pracy z ludźmi na dostrzegalniach. Trzeba się posiłkować nowszą technologią, więc zamontowane zostały systemy obserwacji kamerowej. System jest bardzo czuły, bazuje też na sztucznej inteligencji. W nawiązaniu do lat 60-70, zagęszczenie obserwacji i wybudowanie dostrzegalni pożarowych zapewniają zupełnie inny komfort pracy obserwatora. W tej chwili kabina jest przestronna, z galerią zewnętrzną, odpowiednio wyposażona. Działają precyzyjne kierunkomierze kolimatorowe, które mogą odczytywać kąt, azymut z dokładnością do 0,1 stopnia. Utrzymujemy też bazy lotnicze, gdzie mamy rozlokowane statki powietrzne, które w momencie, kiedy system zgłasza, że dym wydobywa się bezpośrednio z terenów leśnych lub bezpośredniej ich bliskości, natychmiast jest w to miejsce dysponowany. Samolot bądź śmigłowiec zawsze leci z wodą. Jeżeli jest taka potrzeba, od razu rozpoczyna akcję gaśniczą i dzięki temu powierzchnia pożarów się zmniejsza od wielu, wielu lat - tłumaczy Krzysztof Boruń.

Największe pożary w historii Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach. Byliście świadkami któregoś z nich?

Największe pożary w historii Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach stanowią tragiczne wydarzenia, które przyniosły ogromne straty dla przyrody i środowiska. Dokumentowane są na bieżąco na przestrzeni dziesiątek, a nawet setek, lat.

Wiele z tych pożarów miało miejsce na terenach leśnych w różnych częściach naszego regionu. Spopielone drzewa, spalone rośliny i zagłada dzikich zwierząt to traumatyczne obrazy, które pozostają w pamięci. Ogromne chmury dymu unoszące się na niebie, strażacy walczący z ogniem, a także społeczności lokalne mobilizujące się w celu udzielenia pomocy - to wszystko stanowiło rzeczywistość w minionych latach.

Czy Wy, szanowni Czytelnicy, byliście świadkami któregoś z największych pożarów w Śląskiem?

Nie przeocz

Zobacz także

Święto sadów w Wierzchowicach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie