Narty w Beskidach. Jakie warunki? Które wyciągi otwarte?

Warunki nie są idealne, ale można już poszusować na nartach w Beskidach. Otwarcie niektórych stoków narciarskich w Beskidach zaplanowano właśnie na ten weekend (14 grudnia - 15 grudnia). Nie ma na co czekać, najwyższy czas odkurzyć narty. Jedziemy w Beskidy!

ZOBACZ KONIECZNIE:
SERWIS NARCIARSKI DZIENNIKA ZACHODNIEGO

W sobotę rusza wyciąg narciarski na Czantorii

- Z wielką przyjemnością pragniemy poinformować, iż już w ten weekend tj. 14 – 15 grudnia rozpoczniemy sezon narciarski – informują w ośrodku na Czantorii. Czynny będzie wyciąg Stokłosica na polanie przy górnej stacji kolei linowej. Na początek obowiązywać będzie promocyjny cennik (ważny 14-15 grudnia): przejazd koleją w obie strony – 9 zł, wyjazd wyciągiem Stokłosica – 1 zł/szt, parking – za darmo.

Otwierają wyciąg narciarski na Mosornym Groniu.

- Szykujcie się na szusowanie w Zawoi – zaprasza na sobotę ośrodek na Mosornym Groniu. Obiecują, że warunki są dobre, a pokrywa śnieżna liczy od 30 do 60 centymetrów. Śnieg jest jednak sztuczny i zmrożony. Wyciąg Mosorny Groń będzie czynny od 9 do 18.

Na narty do Wisły Soszowa, na Stożek albo Przełęcz Salmopolską

W Beskidach można pojeździć na nartach także w ośrodku Wisła Soszów. Na trasie nr 2 leży już około 20-30 centymetrów ubietego śniegu. Trasa pierwsza na Soszowie jest jeszcze naśnieżana.
Na Stożku czynne są dwa wyciągi (także talerzyk na dolnej polanie). Leży tam 20-30 cm śniegu.
Na Przełęczy Salmopolskiej czynne są wyciągi Bartuś i Biały Krzyż. Tutaj leży już 30 centymetrów białego puchu.
Dobre warunki są w Istebnej Zagroniu (20-50 cm śniegu), a także Złotym Groniu (30-40 cm), gdzie zjeżdżać można trasami 1 i 1A. Można pojeździć też w Rzykach koło Andrychowa, gdzie leży do 70 cm śniegu.