Do zdarzenia doszło wczoraj. Policjanci z Czeladzi zostali powiadomieni przez ojca o zaginięciu nastolatka. Z informacji wynikało, że jego 14-letni syn nie wrócił na noc do domu. Stróże prawa zorganizowali poszukiwania. Podczas działań policjanci ustalili, gdzie nastolatek widziany był ostatni raz. To zawęziło teren poszukiwań do rejonu ulicy Staszica i 1-go Maja. W ustronnym miejscu, na tyłach opuszczonego budynku, funkcjonariusze znaleźli zwłoki nastolatka. Sprawą zajęli się kryminalni z Będzina i Czeladzi.
Tego samego dnia po południu, w jednym ze sklepów przy ulicy Nowopogońskiej, zatrzymany został 17-latek. Usiłował ukraść alkohol. Nastolatek był w towarzystwie dwóch kolegów, którzy uciekli przed przybyciem policjantów. Przesłuchując zatrzymanego sprawcę usiłowania kradzieży śledczy ustalili, że telefon, którym dysponował podejrzany należy do poszukiwanego nastolatka. Kilkadziesiąt minut później w ręce stróżów prawa wpadli dwaj pozostali współsprawcy wieku 15 i 22 lat, mieszkańcy Czeladzi.
Śledczy ustalają teraz przebieg tragicznego wydarzenia i motywy działania zatrzymanych. Może im grozić nawet dożywotni pobyt w więzieniu.
WIĘCEJ O OKOLICZNOŚCIACH MORDU NA CZELADZ.NASZEMIASTO.PL
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?