Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będą budować, ale remontować Silesianę. Niniwa kupi ośrodek w Kokotku

Aneta Kaczmarek
Silesiana lata świetności już dawno ma za sobą
Silesiana lata świetności już dawno ma za sobą Fot. Aneta Kaczmarek
Ta wiadomość ucieszy wiele osób. Ośrodek Wypoczynkowy Silesiana w lublinieckim Kokotku otrzyma nowe życie, a to dzięki nowemu właścicielowi. Ośrodek kupi Niniwa.

Tego chyba nikt się nie spodziewał. Miał być nowy dom dla młodych, był gotowy projekt, ruszyła zbiórka pieniędzy. Tymczasem Duszpasterstwo Młodzieżowe Niniwa nie będzie budować, ale remontować.

- 2 km od Centrum Formacji Niniwa w Kokotku, znajduje się jezioro, a przy nim hotel Silesiana. 50 pokoi z łazienkami (miejsce na 180 osób), sala gimnastyczna, duża sala do przyjęć na 200 osób, miejsce na kaplicę. W piątek, 21 października, Rada Prowincjalna wydała zgodę i przeznaczyła odpowiednią ilość środków na zakup tego hotelu. Nie będziemy budować, będziemy remontować! - taka informacja pojawiła się w poniedziałek na stronie niniwabud.pl.

Środki na sam zakup hotelu przeznaczyła Polska Prowincja Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, ale zakup ośrodka to jedno. Drugie - jego remont, który pochłonie niemałe pieniądze i potrwa długie, długie miesiące.

- Teraz nie zbieramy już na projekt na papierze, a na konkretny istniejący budynek. Bez waszej pomocy nadal się to nie uda. Co również ważne, nie opuszczamy Kokotka - czytamy dalej.

Dobrą wiadomość potwierdza ojciec Tomasz Maniura, który wciąż nie może wyjść zaskoczenia rozwojem sytuacji.

- 5 miesięcy temu rozpoczęliśmy akcję Niniwa Bud - akcję dla ludzi ekstremalne wierzących. Już 9 lat jesteśmy w Kokotku jako oblaci, tworząc miejsce duszpasterstwa dla młodzieży. Ta akcja była kolejnym punktem w rozwoju Kokotka. Mając wielu młodych, cały pogram formacyjnym - wiedzieliśmy, że nie mamy zaplecza i trzeba coś wybudować. Podjęliśmy więc decyzje, że za 2 lata będziemy święcić dom, przygotowaliśmy projekt. Trzeba było mieć wielką odwagę, żeby powiedzieć, że mamy 0 zł, potrzebujemy 6 mln zł, pomóżcie nam. Wiele osób śmiało się z nas, ale z Jezusa też się śmiali. Dziękuję wszystkim, którzy nas wsparli, którzy uwierzyli. To był sprawdzian wiary. Jeszcze miesiąc temu nie przyszłoby nam do głowy, że przejmiemy miejcie, które znajduje się 2 km od nas - mówi ojciec Maniura.

Oblaci kupią Silesianę od prywatnego inwestora, który kupił ośrodek od Kopex PBSz.

- Jest człowiek, który kupił od Kopexu ten obiekt i przekonywał mnie, żeby nie budować nowego obiektu za 6 mln zł, że remont Silesiany będzie kosztował dużo mniej. To wymagało rozważania, choć brzmiało to mało realnie. W piątek w Poznaniu na Radzie Prowincjalnej nie trzeba było mocno przekonywać naszych przełożonych, którzy wydali stosowne zgody, byśmy mogli zakupić to miejsce - mówi ojciec Tomasz.

Przed Niniwą nie lada wyzwanie. Duszpasterstwo potrzebuje pieniędzy na remont ośrodka.

- Trzeba postarać się o dotacje, mieć na wkład własny, sporo pieniędzy przeznaczyła rada - teraz własnymi rękami musimy zbierać potrzebne pieniądze. Za 2-3 miesiąc powinno się udać zrobić projekt i wówczas będziemy wiedzieć jaka to kwota. Wierzę, że 2 lipca 2018 r. otworzymy to miejsce, które otrzyma drugie życie. Akcja Niniwa Bud Trwa - mówi ojciec Maniura.

Zbiórkę pieniędzy można wesprzeć za pośrednictwem stronyniniwabud.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!