Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będzie w tym roku rekrutacji na studia śląskie na Uniwersytecie Śląskim. Jest za mało chętnych

Teresa Semik
Renesans śląskiej tożsamości nie przełożył się na zainteresowanie śląskimi studiami
Renesans śląskiej tożsamości nie przełożył się na zainteresowanie śląskimi studiami Fot. lucyna nenow
To miał być kierunek elitarny i prestiżowy. Obecnie na studiach śląskich stacjonarnych studiują 4 osoby, a na studiach niestacjonarnych 13 osób.

Studia śląskie są wielką nadzieją śląskich regionalistów, więc też wystartowały z ogromnym medialnym impetem. Zostały uruchomione na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Śląskiego w roku akademickim 2015/2016, jako studia stacjonarne i niestacjonarne drugiego stopnia, dla osób zainteresowanych m.in. historią, kulturą i literaturą Górnego Śląska. W tym roku pojawią się więc pierwsi absolwenci z dyplomami silesianistyki.

Jednak jesienią nowego naboru studentów już nie będzie. Nie ma chętnych, zwłaszcza na studia dzienne.
Temat edukacji regionalnej, wieloletnich zaniedbań, ciągle pojawia się w publicznej debacie na Górnym Śląsku. Jej brak wpisuje się wręcz w śląską krzywdę. Pretensje regionalistów śląskich, kierowane pod adresem każdej władzy, że nie dość wspiera śląskość, chyba jednak gdzieś rozmijają się z zainteresowaniami samych Ślązaków.

Studia śląskie miały odpowiadać „na duchowe potrzeby mieszkańców regionu”, jak je reklamowano. Program tego innowacyjnego kierunku został opracowany przez wybitnych specjalistów reprezentujących różne dyscypliny wiedzy o Górnym Śląsku (językoznawstwo, literaturoznawstwo, kulturoznawstwo, historia, historia sztuki, socjologia, geografia ekonomiczno-społeczna), z uwzględnieniem i „poszanowaniem polskiej, czeskiej i niemieckiej specyfiki”.

Nie wszystko jest jeszcze stracone. Studia śląskie nie znikną prawdopodobnie całkowicie z oferty edukacyjnej UŚ.
– Przygotowujemy się do uruchomienia studiów śląskich jako kierunku podyplomowego, oczywiście płatnego – informuje Jacek Szymik-Kozaczko, rzecznik UŚ. – W tworzeniu programu będzie brała udział także rada programowa, którą poznamy w najbliższym czasie.

Skąd przekonanie, że teraz sprawdzi się właśnie ta forma edukacji? – Od początku obserwowaliśmy zdecydowanie większe zainteresowanie studiami niestacjonarnymi – dodaje rzecznik UŚ. – Uruchomienie studiów podyplomowych sugerowali sami studenci i potencjalni kandydaci.

Dr Łucja Staniczek, koordynator programu edukacji regionalnej dla szkół woj. śląskiego, uważa, że studia podyplomowe z wiedzy o regionie to lepszy pomysł, bo pozwolą, na przykład, nauczycielom czynnym zawodowo zdobyć drugą specjalność.

ZOBACZ KONIECZNIE: NASZA RAMÓWKA
DZISIAJ POLECAMY PROGRAM NA FORUM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!