Co Pana skłoniło do przejścia do Piasta?
Miałem kilka ciekawych propozycji. Piast był najkonkretniejszy, przedstawił mi najlepszą ofertę. Ważne też było to, że mogłem wrócić na Śląsk. Moje dziecko idzie w tym roku do zerówki. Rodzinie przyda się trochę stabilizacji. Mieszkam w Katowicach, zatem z dojazdami do Gliwic nie ma żadnych problemów.
Z obecnych piłkarzy Piasta najlepiej zna Pan Mirosława Widucha.
Z Mirkiem graliśmy bodajże siedem lat w GKS Katowice. Znamy się też prywatnie. Nasze rodziny często się spotykają.
Piast jest w ekstraklasie, choć tak na sto procent nie można tego powiedzieć. Ma to jakiś psychiczny wpływ na wasze przygotowania do nowego sezonu?
Nie dopuszczam takiej myśli, aby Piast nie grał w ekstraklasie. Przyszedłem do tego klubu po to, aby w niej wystąpić..
Mówi się o tym, że ma Pan zastąpić w Piaście Adama Kompałę.
Nie przyszedłem tutaj nikogo zastępować. Znalazłem się tu po to, aby grać i pomóc Piastowi. O tym, że Adasia nie będzie w klubie dowiedziałem się dopiero tuż przed pierwszym treningiem.
W Wodzisławiu, gdzie Piast zagra jako gospodarz, będzie się pan czuć, jak u siebie w domu.
Można tak powiedzieć. Spędziłem tam trzy fajne lata. Zna bardzo dobrze tamtejszy stadion i klub. Oby to się okazało moim atutem. Choć z drugiej strony, to wiadomo, że najlepiej gra się u siebie, przy swoich kibicach. No, ale takie są wymogi. Na razie musimy grać poza Gliwicami.
Związał się pan a Piastem kontraktem na dwa lata. O co będziecie grać?
Podpisałem dwuletni kontrakt. O konkretnych celach jest jeszcze za wcześnie mówić. Jednak nie oszukujmy się, że będziemy grać w górnej połowie tabeli. Zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądało po przygotowaniach i sparingach. Wtedy na pewno usiądziemy z trenerem i prezesami, aby porozmawiać, o co będziemy walczyć. Na pewno postaramy się o to, aby jak najszybciej zapewnić sobie utrzymanie w ekstra-klasie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?