18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie dasz dziecka ojcu? Zapłacisz za to gotówką!

Teresa Semik
123RF
Utrudniasz kontakty swojego dziecka z jego ojcem (lub matką) i to wbrew decyzji sądu rodzinnego? Wlepią Ci karę. I to pieniężną. Zapłacisz ją nie do budżetu państwa, lecz rodzicowi uprawnionemu do tych kontaktów. Nowe przepisy w tej sprawie weszły w życie w ostatnią sobotę, 13 sierpnia.

Czy to wreszcie uporządkuje relacje między rozwiedzionymi małżonkami? W 2010 roku do sądów tylko katowickiego okręgu wpłynęło 800 spraw o uregulowanie kontaktów z dzieckiem. Problem jest ogromny i... kosztowny dla budżetu państwa.

Rok temu Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu przyznał mieszkańcowi Bytomia 5 tys. euro odszkodowania za straty moralne, których doznał, bo nie mógł odwiedzać małoletniej córki. Wykazał on, że władze polskie przez 10 lat nie potrafiły wyegzekwować wyroku sądu i pozbawiły go widzenia z dzieckiem. Kolejne tego typu sprawy są w toku, m.in. Zbigniewa Kowalskiego, który przez pięć lat w sądzie w Żorach nie mógł wyegzekwować zasądzonych kontaktów z synami.

- Nie wiem nawet, jak dziś moi chłopcy wyglądają. Mam pretensje do polskiego państwa - żalił się przed sądem, żądając odszkodowania za krzywdy, które doznał z powodu przewlekłości sądowej.
Katowicki adwokat Jerzy Feliks uważa, że nowe przepisy mogą być skuteczną bronią przeciw tym rodzicom, którzy walczą dzieckiem między sobą, a takich sytuacji jest wiele.

- Organy egzekucyjne były niewydolne, grzywny zasądzane przez sąd - nieskuteczne. Czas był najwyższy, żeby zająć się tym problemem, bo dotyka wielu rodzin - mówi mecenas Feliks. - Moim zdaniem nic tak nie boli jak kara, która uderza w portfel.

Psycholog Ilona Łobejko z Centrum Terapii Psychologicznej i Pedagogicznej w Katowicach jest jednak innego zdania. Nie jest przekonana, czy kary finansowe zmienią relacje między skłóconymi partnerami po rozstaniu.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
- Będzie to takie nakręcanie spirali niechęci - uważa Łobejko. - Jeżeli matka dziecka żyje wciąż z poczuciem straty i krzywdy z powodu rozstania, teraz, płacąc karę, dozna kolejnej krzywdy - tłumaczy.

Utrudniasz kontakty - płacisz

Sąd najpierw pogrozi.
Jeśli jedno z rodziców ogranicza kontakty dziecka z drugim rodzicem, sąd najpierw zagrozi, że czeka go zapłata. Jeśli to nie poskutkuje, trzeba będzie zapłacić "za każde naruszenie obowiązku".

Płacisz drugiemu rodzicowi, a nie państwu.
Kwota zasądzona przez sąd nie idzie do Skarbu Państwa, tylko na konto osoby uprawnionej do kontaktu z dzieckiem.

Płacisz tyle, żeby Cię zabolało.
Nie ma granicy wysokości kwoty orzekanej do zapłaty za utrudnianie kontaktów. Zależy ona od sytuacji majątkowej ojca czy matki. Kara finansowa ma być dotkliwa.

Płacisz nawet za bilety do kina i wycieczki.
Sąd może nakazać zwrot poniesionych wydatków na przygotowanie spotkania. Np. gdy ojciec wykupił wycieczkę, a nie dostał dziecka.

Płacisz szybko.
Prawomocne postanowienie sądu o karze jest też tytułem wykonawczym.

*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!