Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie ma pana Michała, trwa jego dzieło. Ale ze śmiercią Michała Smolorza pogodzić się nie sposób

Marcin Zasada
Powiesiliśmy w biurze Jego portret. Patrzy na nas tym swoim przenikliwym wzrokiem i czujemy, że jest blisko - mówią synowie Michała Smolorza. Dziś mija rok, odkąd nie ma z nami wybitnego publicysty i filmowca

Choć to już rok, wciąż ciężko się z tym oswoić i wytłumaczyć, dlaczego on i dlaczego tak nagle. Jest taka anegdota z Janem Himilsbachem, który dzwoni do domu swojego nierozłącznego kompana, Zdzisława Maklakiewicza po jego śmierci. Odbiera żona. "Jest Zdzisiek?" - pyta Himilsbach. Żona: "Ależ panie Janku, przecież nie żyje. Był pan na pogrzebie…". "Wiem, k…. Ale ciągle nie mogę uwierzyć".

Ze Smolorzem podobnie. Wojciech Sarnowicz, jego przyjaciel i wieloletni współpracownik, do dziś mówi w domu: "Idę do Michała", gdy wybiera się do stworzonej przez niego Anteny Górnośląskiej. To najważniejsze dzieło w zawodowej karierze Smolorza od roku kontynuowane jest przez jego synów i resztę rodziny. Paweł zajął się realizacją, scenariuszami i koncepcjami artystycznymi. Tomasz, specjalista od technologii zdjęciowej, przejął działkę realizacyjną i postprodukcyjną. Piotr skupił się na kwestiach technicznych i logistycznych. A żona Pawła, Magdalena, zatrudniona w studiu jeszcze przez pana Michała, przejęła to, czego mężczyźni nienawidzą: finanse, negocjacje, umowy i papierkową robotę. Nad całością przedsięwzięcia, tak jak kiedyś nad mężem, swą intuicją i doświadczeniem czuwa Grażyna Smolorz.

- Ten rok był najtrudniejszy w sferze prywatnej, rodzinnej. Zawodowo mogło się wydawać, że będzie równie ciężko i na początku tak było - mówi pani Grażyna. - Ale Michał już wcześniej przygotował wszystkich w firmie do samodzielnej pracy. Dlatego Antena Górnośląska działa i będzie działać.

- Ojciec od dawna planował, byśmy kontynuowali to, co sam zaczął - mówi Paweł. - Każdy z nas zaczął pracować z nim w wieku 15 lat. Na różnych stanowiskach, od tych najprostszych do tych najbardziej odpowiedzialnych. Większość filmów zrobiliśmy razem.

Michał spogląda z portretu

Nie inaczej było z tym najnowszym, przyjętym owacją na stojąco w Domu Muzyki i Tańca. To dokument "Ostatni mecz Ernesta Pohla", rozpoczęty jeszcze przez Smolorza seniora w 2012 r. Premiera odbyła się podczas jubileuszu 65-lecia Górnika Zabrze.

- Wiele razy zastanawialiśmy się, co Ojciec powiedziałby na to, jak zrobiliśmy ten film. Co by powiedział? Na pewno nie oszczędziłby nam krytyki - uśmiecha się Tomasz. Taki był pan Michał - perfekcjonista, wymagający przede wszystkim wobec siebie, ale z tą samą miarą podchodzący do innych.

Owa dbałość o wszystkie szczegóły zawsze wpływała na kondycję Anteny Górnośląskiej. Choć nie cierpiał firmowej papierologii, po swojej śmierci wszystkie dokumenty w firmie zostawił pedantycznie uporządkowane.

- Tylko to, czego nie zdążył zrobić, opatrzył adnotacją: "Pilne!" - mówi Paweł.

- Przy jego boku miałam wdrażać się w finanse filmu. Michał chciał, żebym jako ekonomistka odciążyła go w pracy papierkowej. Ciężko było kontynuować nam pracę bez jego bezcennego wsparcia, wiedzy i doświadczenia - dodaje żona Pawła, Magdalena.

Dziś na swoich spadkobierców pan Michał spogląda z portretu w swoim biurze.

- Gdy przychodzi do podejmowania strategicznych decyzji, łapiemy się na tym, że patrzymy w jego stronę i zastanawiamy się, co On by zrobił w tej sytuacji - mówi Paweł. - Ale sami podjęliśmy też kilka działań, na które Ojca nie dało się namówić, na przykład zmieniliśmy oprawę graficzną firmy.

Krytyka? "Zarzucają, żem gruby"

Niebawem premiera kolejnego filmu rozpoczętego jeszcze przez duet Smolorz-Sarnowicz: "Ciągle w drodze", historia życia urodzonego w Katowicach abpa Stanisława Szymeckiego. Jak zapowiada Paweł, Antena Górnośląska będzie w przyszłości równie mocno wspierać śląskość autorskimi projektami. Jednym z pomysłów jest dokument o Erneście Wilimowskim.

Śmierć pana Michała przerwała na Śląsku nie tylko filmową epokę. Redaktor Smolorz był również wytrawnym publicystą, dużą część jego twórczości przez lata prezentowaliśmy na łamach DZ. Ale jego dziełem był również znakomity "Śląsk wymyślony" - niedawno na rynku ukazał się kolejny nakład książki, którą prof. Zbigniew Kadłubek z Uniwersytetu Śląskiego nazwał "przewrotem kopernikańskim w myśleniu o Ślązakach".

- W tym roku chcemy wydać nową książkę: "Michała Smolorza wędrówki po Górnym Śląsku - rzecz niedokończona" - dodaje Paweł. - To może być ciekawa pozycja, bo znajdzie się w niej między innymi niepublikowana dotychczas opowieść "Dwie drogi do nieba", na podstawie której powstał wielokrotnie nagradzany film dokumentalny "Stanika Cyronia droga do nieba". To opowieść o dziadkach Michała - klucz w zrozumieniu, dlaczego tak rozumiał Śląsk.

Paweł od niedawna podąża publicystycznymi śladami zostawionymi przez Smolorza seniora. Jego felietony ukazują się w papierowym i internetowym wydaniu DZ.

- Zawsze porównywany z Ojcem. To normalne. Ale felietony to także kontynuacja dzieła Ojca, to część tego, czego nie chcieliśmy zaprzepaścić - podkreśla Paweł. - Nie jestem Michałem Smolorzem, jestem jego synem. Urodzonym 26 lat później, mającym inne doświadczenia, inną wizję Śląska - ale trzeba pamiętać, że życie u boku tak wielkiej osobowości, jaką był mój Ojciec, odcisnęło swoje piętno. Krytyka? Kiedyś spytałem Ojca, czy się nią przejmuje. Odpowiedział: "Zwykle zarzucają mi, że jestem gruby i brzydki - co to za temat do dyskusji?".

Krytycy będą zawiedzeni: Michał Smolorz zostawił na Śląsku gromadę wnuków. I wszyscy podobni.

Wspomnienie o Smolorzu

Panu Michałowi poświęcone będzie dzisiejsze spotkanie z cyklu "Górny Śląsk - świat najmniejszy" w chorzowskim Teatrze Rozrywki. Śląskiego publicystę wspominać będą filmoznawca prof. Andrzej Gwóźdź, reżyser i przyjaciel Smolorza, Wojciech Sarnowicz oraz red. Teresa Semik z Dziennika Zachodniego. Początek o godz. 19.

KLIKNIJ I PRZEJDŹ DO GŁOSOWANIA NA:
WYDARZENIE ROKU 2013 W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM


*Głośni Ludzie 2013 Roku woj. śląskiego [ODDAJ GŁOS W PLEBISCYCIE]
*Abonament RTV 2014 [OPŁATY, TERMINY, ULGI]
*Najpiękniejsze kolędy [TEKSTY + MUZYKA] Która najlepsza? ZAGŁOSUJ
*Najlepsze piosenki świąteczne na Boże Narodzenie PLAYLISTA

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!