18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie pozwólmy na eksperymenty z tradycją

Marek Szołtysek
arc
Rozmowa z Markiem Szołtyskiem, publicystą, autorem książek o kuchni śląskiej

Podczas naszej akcji sprawdziliśmy w wielu różnych restauracjach, czy dania, które podają, są rzeczywiście śląskie. Nie było łatwo. Rzadko kiedy trafialiśmy na prawdziwie tradycyjne potrawy.
Rzeczywiście, musimy uważać, żeby nie popsuć wspaniałej kuchni śląskiej różnymi eksperymentami, albo zapomnieć o niej. Drugi wariant nam nie grozi, ale musimy się bronić przed rozchwianiem i coraz częstszym zmienianiem podstawowych nawet składników potraw z kuchni śląskiej.

Restauratorzy nie przejmują się śląskimi tradycjami?
Nie jestem zadowolony z tego, jak się tę kuchnię śląską robi, albo jakie są na jej temat wariacje. Ludzie nie mają wyczucia. Do tego dla restauratorów ważny jest czas przygotowania. Klient chce zjeść szybko i tanio. Nie ma tradycji długiego siedzenia w restauracji. Poprzez różne zabiegi, żeby przyspieszyć czas produkcji, tracą się smaki. Kuchnia śląska zawsze będzie najlepiej smakować w święta i niedziele, kiedy gospodyni w domu od rana jest w kuchi i gotuje, bo to tak naprawdę bardzo dużo roboty.

To może zastrzec recepture śląskich dań?
Być może jest to jakieś wyjście. Ustalono by wtedy, że pod daną nazwą będzie danie robione w odpowiedni sposób i z konkretnych składników. Ale patrząc na doświadczenia z województwem śląskim i opolskim i sprawą kołocza, to mógłby znowu wyjść z tego duży problem. Restauratorzy dostawaliby pewnie kary i z kart dań zniknęłaby kuchnia śląska.

A nie powinna?
Ja się bardzo cieszę, że ludzie chcą spoza właściwego Śląska mieć w swojej karcie dań coś naprawdę śląskiego. To dobre zjawisko i świadczy o sukcesie i wyrazistości naszej kuchni. To oznacza, że Śląskie ma przebicie, niezależnie od tego, czy potrawy robią według odpowiedniego przepisu. Szum wokół Śląska jest pozytywny, bo nas promuje jako region. Nareszcie śląskie kluski nie są już mylone z makaronem.

Czyli możemy dopuszczać zmiany w kuchni śląskiej?
Ona się cały czas zmienia. Nie ma już u nas takiej mąki, kartofli, szynek czy nawet jajek jak dawniej. Dlatego smak tych potraw jest już zupełnie inny. Druga sprawa, że całe życie mamy okazję eksperymentować. Ważne przy tym, żeby nie zmieniać śląskich tradycji i nie robić np. klusek śląskich z sosem z krewetek. Nie szukajmy na siłę nowości, bo właśnie konserwatywność pozwoliła na przetrwanie języka, kuchni i w ogóle tradycji śląskich.

To jaką można dać końcową radę restauratorom?
Niech pamiętają, że geniusz leży w prostocie. Należy znaleźć istotę kuchni śląskiej i jej się trzymać.
Rozmawiała: Justyna Toros

Możesz dowiedzieć się więcej: Zarejestruj się w DZIENNIKZACHODNI.PL/PIANO


*Off Festiwal 2012: ZDJĘCIA, WIDEO, OPINIE
*Olimpiada w Londynie 2012: RELACJE, ZDJĘCIA, CIEKAWOSTKI
*KONKURS FOTOLATO 2012:
Przyślij zdjęcia, zgarnij nagrody!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!