Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie szata zdobi piłkarza? Mariusz Dymarski, grafik Górnika Zabrze i twórca najsłynniejszej koszulki roku, ma inne zdanie ROZMOWA

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Mariusz Dymarski, grafik Górnika Zabrze, jest autorem bezdyskusyjnie najpiękniejszej koszulki, w jakiej zagrali piłkarze PKO Ekstraklasy w mijającym roku. Mowa oczywiście o zielonym „barbórkowym” trykocie, który zachwycił kibiców i stał się obiektem pożądania kolekcjonerów.

Co pan czuł widząc piłkarzy Górnika wychodzących z tunelu na mecz ze Śląskiem Wrocław?Duże emocje na pewno, ale też sporo zwykłego stresu. Nie byłem do końca pewny, jak zostanie przyjęty ten zielony kolor przez kibiców. Muszę jednak przyznać, że bardzo optymistyczna była już reakcja samych piłkarzy podczas sesji przed meczem. Jak się okazało w gusta fanów Górnika też udało nam się trafić. I wtedy poczułem radość. Każdy przecież lubi momenty, w których widzi, że jego praca jest doceniana, a tu mieliśmy do czynienia z wielką skalą odbiorców.

Jak powstaje projekt koszulki?Trzeba brać pod uwagę wiele elementów. Nie tylko związanych z klubem, ale i wymogami Ekstraklasy. Ona nie zaakceptuje każdego wzoru. Muszą być kolory dominujące, detale we właściwym miejscu, wszystko spójne, numer kontrastowy wyraźny dla sędziów, żadne „puzzle” nie wchodzi w grę.

W tej koszulce wykorzystał pan symbolikę górniczą, ale największą uwagę przykuł wizerunek Świętej Barbary
Starałem się zadbać o wszystkie szczegóły. Na kołnierzyku znalazł się napis „Szczęść Boże”, a herb klubu został wyhaftowany, chociaż do wyboru były inne techniki. Haft jednak także kojarzy się z górniczym mundurem. Święta Barbara pochodzi z obrazu z Muzeum Śląskiego autorstwa Franciszka Kurzeji. Dostaliśmy zgodę na komercyjne wykorzystanie tego wizerunku, zawarliśmy oficjalną umowę, a jeden z jej zapisów mówi o tym, że koszulka trafi do tego gmachu. Przyznam, że początkowo patronka miała znaleźć się na górze, ale przy każdej próbie w miejscu hostii, którą trzyma, znajdowało się logo sponsora. Zdecydowałem się przenieść ją niżej.

Zielony kolor to podróż w czasie...
Na korytarzu klubowym mamy wiele koloryzowanych zdjęć z historycznych meczów Górnika. Zobaczyłem tę zieleń i pomyślałem „dlaczego nie?”. Lubię łamać schematy, mam na dysku wiele projektów, które kibice uznaliby pewnie za bardziej niż kontrowersyjne. Czasem zresztą proponuję im taką zabawę i wrzucam coś freakowego do sieci. Tak było kiedyś z koszulką w kolorze różowym. Reakcje były skrajne, ale dominujący nurt był raczej łatwy do przewidzenia (śmiech). Generalnie jednak kierujemy się tradycją i preferencjami kibiców. Zielony kolor też jest tradycyjny dla Górnika, ale nie jest z nami kojarzony. Staraliśmy się do tego znaleźć odcień brudnej mocnej zieleni górniczej, jaka widnieje między innymi na sztandarach.

Pomysł, by właśnie Barbórkę uczcić w taki sposób, powstał w samym klubie?
Przede wszystkim każdy klub ma limit strojów na sezon, a nam pozostał wariant do wykorzystania. Ten zielony model planowaliśmy na trochę inny okres, ale postanowiliśmy z Hummelem, który lubi się bawić w takie rzeczy i daje sporo swobody ludziom w klubach, zrealizować go właśnie teraz i przy tej okazji. O projekcie wiedziało tylko kilka osób w klubie, trochę rozpuszczano plotek podgrzewających atmosferę, chyba nam się wszystko udało. Koszulki zostały wyprzedane w dwa dni, zamówienia przyszły z całego świata, nawet z miejsc, w których nie spodziewaliśmy się kibiców Górnika, więc pewnie to po prostu kolekcjonerzy, którzy w jakiś sposób dowiedzieli się o tym wydarzeniu. Może to zasługa także Łukasza Podolskiego, bo jego profil śledzą miliony osób, a on potrafi to wykorzystać, na czym korzysta też klub. Przecież koszulka to jedocześnie platforma marketingowo-reklamowa, którą należy maksymalnie wykorzystać.

I okazało się, że trafiliście w dziesiątkę przynosząc klubowi niezły dochód. Będzie druga seria, dla tych, którzy nie zdążyli jej kupić?
Nie. Nie chcemy powtórzyć błędu, jaki popełniliśmy z koszulką retro dwa lata temu, gdy powstało ich dużo. Kibic słysząc, że coś jest limitowane, walczy o to, a potem dowiaduje się, że dostał coś pospolitego. To jest jednak nie fair.

Która to koszulka Górnika pana projektu?
Czwarta. Wcześniej byly retro, domowa sprzed roku i obecna.

Widziałem , że prowadzi pan statystyki ich debiutów.
Na Twitterze rzeczywiście dałem taki wpis, trochę pół żartem pół serio. Każdy chce, żeby „jego” koszulka przyniosła szczęście drużynie... Na razie mam bilans dwa zwycięstwa i dwie porażki. I jedną bramkę na plusie.

W jakich strojach zagra Górnik w kolejnym sezonie?
Ja już wiem, ale nie powiem (śmiech). Ujawnię tylko, że tym razem głównym motywem będzie stulecie Zabrza, bo to wielkie wydarzenie dla mieszkańców. Przy okazji ujawnię, że prowadzimy z kibicami pewną graficzną zabawę. Na przykład osoby, które kupiły karnety na obecny sezon, mogły się domyślić, co będzie dominowało na strojach. Czy teraz też tak będzie? Sami zobaczycie.

Ze swoimi projektami wyszedł pan już poza Śląsk. Jak do tego doszło?
Zaprojektowałem wizualizację stroju dla Korony Kielce. To nie przypadek, bo z tamtych okolic pochodzą moi rodzice, tam mam dziewczynę, przyjaźnię się też z Michałem Kojem. Górnika znam od dziecka, po raz pierwszy byłem z mamą na 50-leciu, teraz w nim pracuję... Postanowiłem się sprawdzić w innym środowisku. Wizualizację koszulki, poddałem ocenie na twitterze. Udało się, fajna sprawa. Tam też starałem się skupić na tradycji, ale jednocześnie wprowadzić do niej coś nowego.

Jest klub, dla którego chciałby pan zaprojektować koszulkę?
Liverpool. Jestem wielkim kibicem tego klubu. Koszulki „The Reds” były i są zresztą moją pasją, zebrałem ich kilkadziesiąt, także te najrzadsze, zbierając wszędzie gdzie się da.Zdaję sobie sprawę, że w przypadku Liverpoolu moje marzenie będzie trudne do realizacji, bo projektantów chętnych do realizacji ich strojów jest zapewne całe mnóstwo.

Zielona koszulka to już była doskonałość?
Oj nie, ja zawsze widząc zrealizowany projekt czuję niedosyt. Że coś jednak można było dodać albo poprawić. Tak więc najładniejsza koszulka jeszcze przede mną i oczywiście przed Górnikiem Zabrze.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Bądź na bieżąco i obserwuj

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera