Niebezpieczne przejście dla pieszych w Żorach do likwidacji? Wnioskuje o to policja. W ciągu dwóch i pół roku doszło tam do 44 zdarzeń
44 zdarzenia drogowe: kolizje, wypadki, w tym takie z udziałem pieszego w ciągu dwóch i pół roku. To obraz, jaki dało prowadzenie policyjnych statystyk dotyczących skrzyżowania ulic Zamkowej i Kościuszki w Żorach na trasie DK 81, czyli popularnej Wiślance.
Od początku stycznia 2019 roku do końca maja 2021 roku poważnych zdarzeń w tym miejscu nie brakowało. Wprawdzie na szczęście żaden z nich nie zakończył się ze skutkiem śmiertelnym, ale groźnych sytuacji nie brakowało.
Poza sytuacją z maja, gdy pod kołami forda znalazł się 12-letni chłopiec (doznał bardzo poważnych obrażeń - helikopterem LPR został przetransportowany do szpitala), na przejściu dla pieszych w tym miejscu doszło do jeszcze co najmniej dwóch potrąceń.
Musisz to wiedzieć
W listopadzie 2020 roku ciężarówka potrąciła w tym miejscu pieszego, który także został ciężko ranny. Na przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania Zamkowej i Kościuszki potrącono też pieszą wraz z dwójką dzieci. Wówczas przyczyną wypadku było wyprzedzanie na pasach przejścia.
Jak wynika z danych zgromadzonych przez KMP w Żorach oraz ustaleń tamtejszych mundurowych najczęściej przyczyną wypadków na skrzyżowaniu na DK 81 było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze oraz niezachowanie bezpiecznej odległości.
- Główną przyczyną powstałych zdarzeń drogowych było niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzających pojazdów oraz niedostosowaniem prędkości do warunków panujących na drodze - wyjaśnia insp. Grzegorz Grabiec, komendant policji w Żorach.
Kwestia bezpieczeństwa na przejściu dla pieszych na skrzyżowaniu Zamkowej i Kościuszki mocno niepokoiła mieszkańców dzielnicy Baranowice. Ci wraz z radną Anną Gaszką postanowili działać.
- Mam nadzieję, że uda się znaleźć najlepsze rozwiązanie aby zwiększyć bezpieczeństwo pieszych i kierowców na skrzyżowaniu Kościuszki/Zamkowa/Owocowa - przyznała Anna Gaszka, żorska radna po spotkaniu z mieszkańcami Baranowic.
Na prośbę mieszkańców radna skierowała pismo do KMP w Żorach, w którym poprosiła o zestawienie liczby wypadków na skrzyżowaniu Zamkowej i Kościuszki oraz ulicy Owocowej. Zapytała także, czy dla zwiększenia bezpieczeństwa w tamtym miejscu wnioskowano o zmianę organizacji ruchu. Zasugerowała wprowadzenie sygnalizacji świetlnej lub umiejscowienie fotoradaru.
Zobacz koniecznie
Jak się okazuje, jeszcze wcześniej o likwidację przejścia dla pieszych w tym miejscu zawnioskowała sama policja.
- Po zaistniałym zdarzeniu z udziałem 12-letniego dziecka, podjęto decyzję o skierowanie wniosku o likwidację przejścia dla pieszych - mówi insp. Grzegorz Grabiec, komendant policji w Żorach.
Żorska policja podjęcie takiej decyzji argumentuje nie tylko liczbą zdarzeń na skrzyżowaniu Zamkowej i Kościuszki. Jako najważniejszą przesłankę wskazuje, że dwieście metrów dalej znajduje się kolejne przejście dla pieszych. To jednak jest o wiele bezpieczniejsze, między innymi dzięki znajdującej się tam sygnalizacji świetlnej.
Nie przeocz
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?