Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nieczynna KWK Sosnowiec doczekała się swojej monografii

tos
To pozycja, którą każdy miłośnik historii regionu i osoba interesująca się przemysłem górniczym powinna mieć na swojej półce. Wczoraj w sosnowieckim Pałacu Schoena zaprezentowano książkę „Kopalnia Sosnowiec. Dzieje zakładu górniczego (1876-1997) oraz Sielca, dzielnicy miasta Sosnowca”. Napisał ją Stefan Bielecki, emerytowany górnik kopalni i wieloletni jej inżynier mierniczo-geologiczny.

Autor jest więc prawdziwą... kopalnią wiedzy o nieczynnej już kopalni. To druga taka pozycja w historii „Sosnowca”, choć pierwsza, z 1976 roku, w dużej mierze koncentrowała się na ówczesnym „życiu społeczno-politycznym” załogi. W wydanej teraz przez Muzeum w Sosnowcu Pałac Schoena książce prześledzimy dzieje kopalni od momentu zgłębienia w 1876 roku szybu Wilhelmina (później Ludwik), który dał początek zakładowi do momentu zakończenia wydobycia w ostatni dzień 1997 roku i likwidacji kopalni.

Nie brakuje w niej również informacji o dzielnicy Sielec, w której funkcjonowała większa część powierzchniowej części kopalni. Jest też bogato ilustrowana. Znajdziemy tu zarówno fotografie z dawnych lat działalności kopalni, jak również z czasów PRL. Prawdziwą podróżą w czasie, chociaż tylko niespełna dwudziestoletnią, jest zbiór fotografii wykonanych na powierzchni kopalni tuż przed jej likwidacją. Byłoby dobrze, gdyby na rynku pojawiły się też podobne publikacje poświęcone innym nieczynnym kopalniom.

- Problematyka sosnowieckich kopalń jest bardzo ważnym elementem naszej zagłębiowskiej tradycji i kultury - podkreślał podczas piątkowego spotkania prof. Marek Barański, doradca prezydenta Sosnowca.

Dzisiaj sosnowieckie górnictwo to już historia. W maju 2015 r. na powierzchnię wyjechała ostatnia tona węgla z ostatniej w Zagłębiu Dąbrowskim kopalni Kazimierz-Juliusz. To dla jej zabezpieczenia przez kilkanaście lat w dawnym szybie Szczepan funkcjonowała pompownia głębinowa. Dziś jedynym śladem pokopalni jest wieża szybu Anna, w nadszybiu którego funkcjonuje ścianka wspinaczkowa Poziom 450.

- Czy trzeba było zamknąć tę kopalnię? Trzeba było z uwagi na to, że złoże praktycznie zostało wyczerpane - odpowiadał na pytanie prowadzącego spotkanie Wojciecha Paculi z Polskiego Radia Katowice autor książki Stefan Bielecki. - Najbardziej bogate pokłady przestały już istnieć. Złoże nie jest, niestety, odnawialne. Oczywiście, są cieńsze pokłady, o wiele głębsze. Z punktu widzenia dzisiejszych technologii ich eksploatacja jest nieopłacalna - podkreślał Stefan Bielecki. Jego książkę nabyć można m.in. w Pałacu Schoena. Do końca grudnia będzie kosztować 30 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty