Nielegalne wyścigi w centrum Katowic? Przyjechało 400 kierowców. Strefa Kultury zmieniła się tor wyścigowy - informuje śląska policja

Ogromny parking i droga dojazdowa w Strefie Kultury w Katowicach miały zamienić się w tor wyścigowy. Tak twierdzi policja. W centrum Katowic imprezę urządzili sobie młodzi fani motoryzacji.

Mundurowi już wcześniej otrzymali sygnały, że w Strefie Kultury i kilku innych miejscach województwa śląskiego może dojść do tego typu zdarzeń, dlatego zostali tam prewencyjnie rozdysponowani funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, którzy zablokowali wszystkie wyjazdy z parkingu obok NOSPR-u i skontrolowali około 400 samochodów.

- W 51 przypadkach kontrole zakończyły się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego. Na sprawców wykroczeń nałożono ponad 80 mandatów karnych, a w ponad 90 przypadkach mundurowi zakończyli kontrole, stosując pouczenie - mówi mł. asp. Maciej Bajerski.

- Ponadto prowadzone są czynności w kierunku skierowania wniosku o ukaranie do sądu wobec organizatorów nielegalnego zgromadzenia - dodaje mł. asp. Bajerski.

Uczestnicy imprezy odpierają zarzuty organizacji nielegalnych wyścigów i twierdzą, że był to jedynie zlot samochodowy (moto spot), na którym zamierzali oglądać swoje pojazdy i dobrze się bawić w gronie znajomych z Facebooka.

Dowiedzieliśmy się z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, że w tego typu zdarzeniach udział biorą głównie ludzie młodzi, którzy często nie zdają sobie sprawy z tego, że ryzykują życiem własnym oraz innych. Za każdym razem w tym temacie przypominamy, że w 2012 roku taka impreza w Jaworznie zakończyła się tragedią i wypadkiem z udziałem dwóch samochodów, w którym zginęła 19-letnia Ewelina.

W weekend skontrolowano kilkaset osób podczas nielegalnych wyścigów w woj. śląskim. Efekty?

• 68 zatrzymanych dowodów rejestracyjnych
• 2 zatrzymane osoby poszukiwane
• 2 kierujących pod wpływem alkoholu
• 160 mandatów karnych
• 4 zatrzymane prawa jazdy
• 2 inne przestępstwa

- Po raz kolejny ostrzegamy, że tego typu kontrole prowadzone będą na bieżąco, a wzorowanie się na zachowaniach rodem z filmu "Szybcy i wściekli", możliwe jest tylko i wyłącznie na oficjalnych imprezach rajdowych, które mogą zostać zorganizowane po spełnieniu określonych wymagań - przestrzega podkom. Tomasz Bratek.