Niemieckie plakaty w Bytomiu. To część akcji przypominająca o plebiscycie na Górnym Śląsku

Wyjątkowa wystawa będzie obecna na słupach ogłoszeniowych w Bytomiu, a także na fasadzie Muzeum Górnośląskiego, do 17 listopada. Powyżej możecie zapoznać się z przykładowymi plakatami, które zawisły na placu Akademickim.

Jak wyjaśniają pomysłodawcy całości, poprzez ich ekspozycję z jednej strony można przywołać klimat tamtych dni, ale przede wszystkim wystawa ma uświadomić odbiorcom doniosłość pytania, na które musieli odpowiedzieć Górnoślązacy w plebiscycie, który miał miejsce 21 marca 1921 roku. A brzmiało ono następująco: czy Twój rodzinny dom i Twoja miejscowość ma od dziś leżeć w Polsce, a może w Niemczech?

- „Wojna na plakaty” miała niezliczone oblicza, sięgano bowiem po argumentację ze wszystkich obszarów życia: od (często niewybrednej) satyry, starającej się zohydzić lub wyśmiać prawdziwe lub rzekome cechy narodowe strony przeciwnej, poprzez najwyższych tonów retorykę patriotyczną, argumenty ekonomiczne i gospodarcze aż po sferę religijną - tłumaczą organizatorzy.

Jako ciekawostkę można dodać, że projekty plakatów i innych druków propagandowych powstawały właśnie w Bytomiu, a konkretnie w Polskim Komisariacie Plebiscytowym. Często były one także produkowane w plebiscytowej drukarni bytomskiej. Natomiast 3 maja 1921 roku – ze słynnego hotelu Lomnitz, który był siedzibą wspomnianego już PKP – padło wezwanie do wybuchu trzeciego powstania śląskiego (trwało do 5 lipca).

W przybliżeniu odbiorcom całej sytuacji mają także pomóc dwa inne wydarzenia. Mapownik niepodległej, czyli gra terenowa dla rodzin, która będzie połączona projekcją filmu „Znaki” (9 listopad, godz. 12:30; Sala Gorczyckiego, budynek przy ul. Korfantego 34). Tego samego dnia odbędzie się także wykład pod tytułem „Wojciech Korfanty w listopadzie 1918 roku: między Berlinem, Poznaniem, Warszawą i Bytomiem” (godz. 16:00, Muzeum Górnośląskie).