Nieopodal Parku Śląskiego w Chorzowie MON zachęcał do... wstąpienia do wojska. Żołnierze informowali o możliwościach służenia w armii

Żołnierz w całym kraju promowali różne formy służby wojskowej. Tak też było w sobotę 21 maja przy Centrum Handlowym AKS nieopodal Parku Śląskiego w Chorzowie. Na miejscu byli wojskowi m.in. z V pułku chemicznego z Tarnowskich Gór, VI batalionu powietrzno-desantowego oraz uczniowie z klasy mundurowej w II LO w Świętochłowicach.

— Oprócz normalnych lekcji mamy również zajęcia wojskowe. Po klasie mundurowej służba przygotowawcza jest skrócona - tłumaczy uczennica Klaudia Olejnik.

Oprócz służby zawodowej swoje kroki można skierować do Wojsk Obrony Terytorialnej, Legii Akademickiej (łączenie szkolenia ze studiowaniem) lub przejść Dobrowolną Zasadniczą Służbę Wojskową. Składa się ona z dwóch etapów:

• 28-dniowego szkolenia podstawowego zakończonego przysięgą wojskową – można po nim aplikować do WOT-u
• maksymalnie 11-miesięcznego szkolenia specjalistycznego – jego odbycie otwiera drogę np. do służby zawodowej.

— Szkolenie uczy podstawowych umiejętności żołnierza: taktyka, strzelanie, łączność, pierwsza pomoc, obrona przed bronią masowego rażenia. Daje także zdolności w kontaktach interpersonalnych – rozwija się i pracuje w grupie – tłumaczy major Marcin Drewnowski z Wojskowego Centrum Rekrutacji (dawniej WKU) w Chorzowie.

Za czas szkolenia wojsko wypłaca żołd w wysokości ok. 4500 złotych. Nie należy się obawiać, że np. nie będzie można przerwać szkolenia, gdy nastanie taka konieczność.

— W każdej chwili osoba, która uzna, że nie jest to dla niej, może zrezygnować – deklaruje major Marcin Drewnowski.