Niezwykłe osiągnięcie lekarzy z Jastrzębia. Medycy Zakładu Diagnostyki Obrazowej ukończyli morderczy bieg. W tydzień pokonali 235 kilometrów
Równie skuteczna, co w stawianiu trafnych diagnoz i leczeniu pacjentów, tym razem poza szpitalem okazała się dwójka lekarzy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.
Adam Ryszczyk i Jan Miodoński, na co dzień pracujący w jastrzębskim WSS nr 2, jako kolejno: specjalista w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej oraz lekarz Zakładu Diagnostyki Obrazowej pokonali 235 kilometrów w górskim biegu po Alpach.
Medycy jastrzębskiego szpitala jako jedni z ponad 220 dwuosobowych drużyn ukończyli uchodzący za jeden z najtrudniejszych, a zarazem jeden z najbardziej spektakularnych biegów na całym świecie - The DYNAFIT Transalpine Run powered by Volkswagen R.
Ze składającą się z siedmiu etapów trasą jastrzębscy medycy rozpoczęli zmagania 4 września. Każdego dnia mieli do pokonania kilkadziesiąt kilometrów niełatwego etapu.
- W trakcie przemierzania kolejnych etapów górskiej trasy wyścigu musieliśmy pokonać około 30-47 kilometrowe dystanse, o różnicy przewyższeń dochodzących nawet do 2600 metrów. Jest to niezwykle trudna technicznie, ale zarazem wspaniała przygoda - mówi Adam Ryszczyk, specjalista w dziedzinie radiologii i diagnostyki obrazowej WSS nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.
Ostatecznie, na usytuowanej we włoskim Pradzie w Południowym Tyrolu mecie, lekarze zameldowali się po tygodniu, 11 września. Linię mety pokonali jako 196. para. I byli jednym z duetów z 22 krajów, którym się to udało. Tej sztuki dokonali bowiem nie wszyscy. W trakcie zmagań, z rywalizacji wycofało się sześćdziesiąt "dwójek".
Jak mówią jastrzębscy lekarze, przyczyny dla których wycofali się startujący w biegu uczestnicy były różne. Od urazów fizycznych po kłopoty z adaptacją na ogromnej wysokości nad poziomem morza.
Nie przeocz
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Miejsca wstydu w Katowicach wyglądają koszmarnie. Brudno i smutno w centrum miasta
- Paris Hilton w Katowicach otworzyła nową część Silesia City Center. Pamiętacie?
- TVP nie pokaże skoków narciarskich MEMY. TVN zrobił skok na skoki narciarskie
- Przeciążenia mięśni, ścięgien, skręcenia stawów, kłopoty żołądkowe, wychłodzenie mogą tu dotknąć każdego biegacza - zwracają uwagę medycy, którzy wskazują, że bieg Transalpine nie jest dla każdego. - Aby sprostać wymaganiom tego alpejskiego wyścigu, trzeba wiedzieć o co chodzi w bieganiu po górach - dodają Adam Ryszczyk i Jan Miodoński, którzy sami do biegu przygotowywali od wielu lat, chociażby uprawiając wymagające treningi.
Ukończenie tak wymagającej imprezy biegowej to dla lekarzy WSS nr 2 ogromna satysfakcja. Jednocześnie medycy, w kategorii drugorzędnej traktują zajęte przez nich miejsce.
- Jednak w takim wyścigu to nie finisz jest najważniejszy, ale sam bieg. To pokonywanie własnych ograniczeń, walka ze zmęczeniem, ale też wspaniałe widoki i kontakt z naturą - przyznaje Jan Miodoński, lekarz Zakładu Diagnostyki Obrazowej jastrzębskiego WSS nr 2.
Musisz to wiedzieć
- Takie objawy to znaki ostrzegawcze, które mogą wskazywać udar mózgu [lista]
- Wojsko pilnie sprzedaje dziś auta terenowe i dostawcze z częściami zamiennymi
- Kuba Wojewódzki zakochany. Ludwika Cichecka to nowa dziewczyna z Rybnika
- Gigantyczne warzywa na Śląsku. Dynia waży ponad 840 kg, ogórek ma prawie 1 m
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?