Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

NIK alarmuje: Wrocław wciąż zagrożony powodzią!

Marcin Rybak
Marcin Rybak
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Fot . Pawel Relikowski / Polskapresse
NIK ostrzega: Wrocław wciąż nie jest wystarczająco dobrze zabezpieczony przed powodzią. Największy problem dotyczy terenów w dolinie rzeki Widawy. Gdyby dziś była wielka powódź wartość strat, przez nią spowodowanych, przekroczyłaby 700 milionów złotych. Zagrożone - oprócz Wrocławia - są gminy Długołęka, Czernica i Wisznia Mała. Co więcej. Żeby całkowicie zabezpieczyć dolinę Widawy – a co za tym idzie Wrocław – potrzeba dodatkowych robót wartych około 90 mln zł. Nie były one zaplanowane przy okazji modernizacji Wrocławskiego Węzła Wodnego.

NIK od 2007 roku regularnie kontroluje jak realizowany jest plan ochrony Odry przed powodzią. Do końca ubiegłego roku udało się wykonać większość – choć nie wszystkie – zaplanowane prace. Żeby niemal całkowicie zabezpieczyć Wrocław przed powodzią potrzeba przede wszystkim dokończyć modernizację Wrocławskiego Węzła Wodnego. Prawie wszystko jest gotowe. Choć wciąż nie są zakończone prace na Widawie od mostu kolejowego na ul. Krzywoustego we Wrocławiu do ujścia Odry.

Ale nawet ukończenie tych prac nie spowoduje, że będzie mniejsze zagrożenie. NIK wykrył, że planując modernizację Wrocławskiego Węzła Wodnego nie zabezpieczono doliny Widawy bardzo wysoką falą powodziową. Jednym z elementów obrony Wrocławia przed powodzią jest przerzucanie wody z Odry do Widawy. Ale gdyby tej wody w Widawie znalazło się naprawdę dużo to zagrożone zalaniem będą peryferia Wrocławia oraz tereny gmin, Długołęka, Czernica i Wisznia Mała, leżące w dolinie Widawy.

W raporcie z kontroli NIK czytamy, że Dolnośląski Zarząd Melioracji i Urządzeń wodnych pracuje nad tym, żeby problem rozwiązać. Przygotowywane są projekty. Ale na wykonanie wszystkich niezbędnych prac potrzeba 91 mln zł.

Wciąż nie powstał jeszcze Zbiornik Racibórz. To kluczowy element obrony Wrocławia przed falą powodziową tak wielką jak zalazła miasto w lipcu 2007 roku. Jego budowa trwa i dawno powinna być skończona. Ale w październiku 2016 roku zerwano kontrakt z wykonawcą. Nowym wykonawcą jest konsorcjum firm Budimeks i Ferrovial Agroman, z którym wczoraj podpisano umowę. Jego budowa ma się skończyć w 2019 roku.

ZOBACZ TAKŻE: ZAGADKI I TAJEMNICE WROCŁAWIA - NAJNOWSZY ODCINEK

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: NIK alarmuje: Wrocław wciąż zagrożony powodzią! - Gazeta Wrocławska