Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niższe ceny biletów Intercity na trasach z Katowic? Jest warunek

Michał Wroński
PKP Intercity deklaruje możliwość wprowadzenia niższych cen biletów na liniach równoległych do autostrad
PKP Intercity deklaruje możliwość wprowadzenia niższych cen biletów na liniach równoległych do autostrad arc DZ
Jest nadzieja na tańsze przejazdy pociągiem z Katowic do Opola, Wrocławia, Krakowa czy Tarnowa. Obsługująca te relacje spółka PKP Intercity, deklaruje możliwość wprowadzenia niższych cen biletów na liniach równoległych do autostrad. Janusz Malinowski, prezes PKP Intercity, w rozmowie z DZ podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego tłumaczył, że w ten sposób przewoźnik chce poprawić swoją konkurencyjność.

Ileż można się wlec?

Największym konkurentem transportu kolejowego dalekobieżnego jest indywidualny transport samochodowy. Powinniśmy zatem robić wszystko, żeby kierowców i pasażerów tych samochodów przeciągnąć do pociągów - mówił Malinowski.
Pomysł tyleż kuszący i wart poparcia, co świadczący o desperacji przewoźnika. Czasem przejazdu na pewno nikogo ze zmotoryzowanych do przesiadki na pokład swoich pociągów nie skusi. Do rangi ponurego symbolu urasta fakt, że podróż koleją z Katowic do Krakowa (75 km) zajmuje niemal 2,5 godziny, co oznacza, że w XXI stuleciu przejazd między kulturalną stolicą Polski a jej przemysłowym sercem odbywa się ze średnią prędkością 30 km na godzinę. Pociągi przyspieszyć powinny końcem roku 2015, kiedy to - zgodnie z obietnicami kolejarzy - miałyby pomknąć z szybkością 160 km na godzinę. I wtedy dopiero zyskają szansę na skuteczną konkurencję z kursującymi na tej trasie busami.

Problem tylko w tym, że trwający od dwóch lat remont trasy posuwa się mniej więcej w takim tempie jak kursujące na niej pociągi, czyli niespiesznie. Kilka dni temu, po paru miesiącach przerwy, wznowiono wreszcie roboty między Sosnowcem-Jęzorem a Jaworznem-Szczakową. Jak zapewnia Maciej Dutkiewicz, rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe, spółce udało się również wybrnąć z trudnej sytuacji, w którą wpędziła ją upadłość Przedsiębiorstwa Napraw Infrastruktury, mającego prowadzić roboty między Krzeszowicami a Krakowem.

Wyścig z czasem

Liderem konsorcjum odpowiedzialnego za ten odcinek stała się teraz PKP Energetyka - wyjaśnia Dutkiewicz i zapewnia, że jeszcze w tym roku powinny zostać wykonane wszystkie prace projektowe.
- Chcemy jak najszybciej ogłosić przetarg na roboty w terenie - mówi Dutkiewicz. Jak się zarzeka rzecznik PLK-ki, spółka zrobi wszystko, by zdążyć z ukończeniem remontu na całej trasie w roku 2015 (jeśli nie zdąży, to może stracić przyznane jej na ten cel unijne pieniądze). Czy pod pojęciem "wszystko" mieści się również czasowe zamknięcie tej trasy dla ruchu, by tym sposobem przy- spieszyć tempo robót? W przeszłości taki wariant był analizowany. Zakładano, że na czas trwania remontu głównej linii pociągi z Katowic do Krakowa miałyby jeździć objazdem przez Oświęcim. Ostatecznie nie zdecydowano się na tak radykalny wariant i póki co nic nie wskazuje na to, by miano do niego wrócić.

- Obecnie nie widzimy takiej szansy - stwierdza Dutkiewicz.

My wam, wy nam?

Nawet jeśli PLK wyczerpała już limit pecha i trasa faktycznie zostanie wyremontowana przed końcem 2015 roku, to powstanie jeszcze pytanie o to, kto wówczas będzie chciał jeszcze dojeżdżać koleją do Krakowa.

Wybierający się tam pasażerowie ze Śląska i Zagłębia przyzwyczają się do podróży busem (zajmuje ona 80 minut, czyli niemal dwa razy krócej niż obecna podróż pociągiem). No, chyba że ziści się rewolucyjny plan prezesa Malinowskiego, który chciałby skusić podróżnych niższą ceną usługi. Jednak Intercity gotowość do rozmowy o tańszych biletach uzależnia od obniżenia opłat za dostęp do infrastruktury przez PKP PLK, a przekonanie tej drugiej spółki do takiej decyzji nie będzie łatwe. Nie można wykluczyć, że sprawa docelowo wyląduje w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Andrzej Massel, wiceszef resortu, rozumie intencje kierujące prezesem Intercity, ale na razie jest dość ostrożny w swoich deklaracjach.

- Realne szanse wprowadzenia takich rozwiązań różnicujących stawki są bardzo ograniczone z uwagi na to, że mogą być one łatwo zaskarżane przez przewoźników, którzy akurat z takich stawek nie będą korzystali, a więc relatywnie stracą - wyjaśnia Massel.



*WIELKI FINAŁ: Najpiękniejszy Rynek w woj. śląskim ZAGŁOSUJ i ZMIEŃ WYNIK
*MISS ŚLĄSKA I ZAGŁĘBIA 2013: TEGO NIE ZOBACZYCIE W TELEWIZJI
*Maluch z Allegro: Fabrycznie nowy Fiat 126 z 1979 r. i wielki skandal
*Dni Miast 2013 [PROGRAM IMPREZ]: Chorzów, Będzin, Ruda, Sosnowiec, Wodzisław i inne!

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera
emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera