Nocna Droga Krzyżowa w Chorzowie
Noc w Chorzowie. Około 150 ludzi. W ich rękach brzozowe krzyże. Idą w całkowitej ciszy, obok szczekają psy stróżujące. Rzadko którykolwiek z kierowców mija poruszającą się kolumnę. Niektórzy ze zdziwieniem przyjrzą się ludziom, ktoś "w imprezowym" nastroju zakpi. To jednak nic. Ludzie idą, modlą się, czasem staną i klękną. Czytają. Świecą latarkami.
W pewnym momencie ludzie kierują się na Żabie Doły (rezerwat przyrody) i idą, idą. Co jakiś czas ktoś poprawia krzyż. O ile na początku drogi nie przeszkadzał to pod koniec nieco ciąży, uwiera. Kto jechał samochodem w nocy z 24 na 25 przez Maciejkowice mógł zobaczyć tę niezwykłą scenę. Tego dnia rozpoczęła się pierwsza Nocna Droga Krzyżowa w Chorzowie.
Ich droga zakończyła się o 2 w nocy
Nocna Droga Krzyżowa zaczęła się mszą świętą w maciejkowickim kościele o godzinie 21.30. Wszystkie ławki były zajęte. Już po samym śpiewie ludzi było słychać, że przyszli tu nie z musu, ale z własnej woli i naprawdę chcą się modlić – począwszy od dzieci i młodzieży, przez dominujących liczebnie dorosłych, skończywszy na kilku starszych osobach.
Po mszy wyruszono w Nocną Drogę Krzyżową – każdy ze zbitym z gałęzi krzyżem, książeczką z rozważaniami i obowiązkowym odblaskiem. Na przedzie i końcu szły osoby w kamizelkach odblaskowych i pilnowały porządku. Co jakiś czas wszyscy zatrzymywali się i czytali rozważania przygotowane na Ekstremalną Drogę Krzyżową (forma nocnej i o wiele dłuższej drogi krzyżowej, odbywa się na terenie całego kraju)
— Wyruszyłam w drogę, by w ciszy i pod osłoną nocy skierować swe myśli ku Najwyższemu, by Mu dziękować, przepraszać i prosić. Nocna Droga Krzyżowa to wyjątkowy czas, który daje możliwość zbliżenia się do Boga. On daje nadzieję i siłę potrzebną do mierzenia się z codziennością. Jestem przekonana, że Nocna Droga Krzyżowa na stałe zapisze się w kalendarzu naszej wspólnoty parafialnej - mówi pani Aneta.
— Byłem pierwszy raz na takiej drodze krzyżowej. To, co mnie ujęło to ten spokój i możliwość porozmawiania samemu ze sobą po całych latach zagonienia, dążenia do czegoś. Przez ten czas człowiek zobaczył, że można inaczej – to chyba było dla mnie najważniejsze – dzieli się z nami pan Ryszard.
Rozważania niecodzienne, przeplatane codziennymi przykładami. Pierwsza Nocna Droga Krzyżowa zakończyła się błogosławieństwem o godzinie 2 w nocy tam, gdzie się rozpoczęła – pod kościołem pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i św. Rozalii. Motywem przewodnim drogi były słowa: "Idę, bo szukam nadziei".
Nie przeocz
- Sklep widmo w Gliwicach. Kiedyś kupowało tu całe miasto! Dzisiaj - aż żal patrzeć...
- Niezidentyfikowane zdjęcia Śląska. Czy ktoś rozpoznaje miejsca i osoby z fotografii?
- PKP sprzedaje mieszkania po OKAZYJNYCH cenach. Ceny już od 50 tysięcy! [MARZEC 2023]
- W Pyrzowicach lądują największe samoloty świata. To prawdziwe giganty ZDJĘCIA
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Kulinarne hity PRL. Kiedyś gościły codziennie na naszych stołach. ZOBACZ PRZEPISY
- 5 nawiedzonych miejsc na Śląsku, które budzą grozę i strach. Lepiej tam nie wchodzić!
- TE ŁAZIENKI TO KOSZMAR. Nie do uwierzenia, że to możliwe. ZOBACZCIE
- Miasta w Śląskiem z największą liczbą mieszkań. Które jest liderem? Sprawdź!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?