Nocne zalania i podtopienia w Dąbrowie Górniczej. Burza i ulewy znów dały się wszystkim we znaki

- Nocne oberwanie chmury nad Dąbrową sprawiło, że strażacy mieli pełne ręce roboty. Na szczęście nikt nie ucierpiał, a interwencje ograniczyły się do odpompowywania wody z zalanych ulic i piwnic - przekazał Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez dyżurnego Państwowej Straży Pożarnej strażacy pomagali przy odpompowywaniu wody spod wiaduktu pod DK94 na ul. Wojska Polskiego, z przejścia podziemnego w centrum oraz zalanych jezdni przy ulicach Granicznej, Konarskiego oraz Staszica. Pomogli również przy odpompowaniu wodny z piwnicy jednego z budynków przy ul. Laski.

Jedna z interwencji dotyczyła też odpompowania wody z budowanego tunelu dla pieszych i rowerzystów na ul. Konopnickiej.

Prace w tym rejonie wciąż są prowadzone, a tunel nie jest jeszcze podłączony do kanalizacji. Obecnie wykonawca jest na etapie budowy tłoczni, która będzie odpowiedzialna za odwodnienie tunelu. Do czasu jej uruchomienia tunel odwadniany jest tymczasowymi pompami, które nie podołały odpompowaniu ilości wody, jaka spadła w trakcie nocnej ulewy.