- Rzeczywiście, do końca nie wiemy, jak wyglądała, bo brakuje historycznych źródeł. Dlatego nie będziemy budować gigantycznej budowli. Postawimy tylko mury, a częściowo ścianę będzie też tworzyła krata. Baszta nie będzie zadaszona. Teraz czekamy już tylko na zgodę wojewódzkiego konserwatora zabytków. Prawdopodobnie już w przyszłym tygodniu zapadnie decyzja - mówi starosta Adam Hajduk.
Nowa baszta ma stanąć przy murach obronnych, w narożniku dziedzińca, dokładnie tam, gdzie archeolodzy odkryli fundamenty średniowiecznej budowli. - Wiadomo, że baszta była okrągła i sporych rozmiarów. Wchodziła trochę w park - mówi Grażyna Wójcik, dyrektor Agencji Promocji Ziemi Raciborskiej i Wspierania Przedsiębiorczości na Zamku Piastowskim.
- Zgodnie z koncepcją na murach obronnych zostanie podwieszony drewniany ganek, na który będzie można wyjść z budynku bramnego. Turyści, którzy będą po nim spacerować, będą mogli zejść z drugiej strony, właśnie basztą - dodaje.
Raciborzanie mają mieszane uczucia słysząc o odbudowie baszty. - Lepiej niech się za to nie zabierają, bo może wyjść kicz. Widziałam co zrobili z wnętrzami zamku - ze średniowiecznej twierdzy galerię ze świetlówkami - mówi Anna Kempa, mieszkanka Raciborza.
Co z kaplicą?
W tym roku zakończy się finansowany przez Unię Europejską remont Zamku Piastowskiego.
Liftingu doczeka się też unikatowa Kaplica pw. św. Tomasza Kantuaryjskiego, nazywana perłą gotyku śląskiego. 77 tys. zł na jej remont będzie pochodziło z puli uzbieranej przez Obywatelski Komitet Odbudowy Zamku Piastowskiego w Raciborzu, który na remont zabytku zbierał pieniądze od lat 80. Komitet zostanie rozwiązany. Przez lata udało się zebrać kilkadziesiąt tysięcy, które zostały pomnożone na lokatach. Dużą część już wydano.
Z Romualdem Turakiewiczem, archeologiem z Muzeum w Raciborzu rozmawia Aleksander Król
Czy odbudowa średniowiecznej baszty przy Zamku Piastowskim to dobry pomysł?
Trudno powiedzieć. Wszystko zależy od tego, jak to będzie zrobione.
Istnieją pewne obawy, choćby z tego względu, że nie zachowała się żadna ikonografia. W tej sytuacji za bardzo nie ma się na czym wzorować. A to poważny problem.
Zupełnie nie wiadomo, jak wyglądała średniowieczna budowla?
Mamy kilka rysunków, ale to są wyobrażenia współczesne. Baszty w XIX wieku już nie było. Zachowały się fundamenty, które zostały zresztą odkryte kilkadziesiąt lat wcześniej.
Możemy tylko przypuszczać, jak wyglądała. Na pewno była zbudowana z cegły, mogła mieć nawet z dziesięć metrów wysokości. Służyła celom obronnym.
Czy przy średniowiecznym zabytku powinni odbudować basztę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?