Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe życie willi Chruszczowa w Katowicach. Powstanie tu Centrum Fizjoterapii Pediatrycznej i Onkologicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
20.01.2023 podpisano umowę w sprawie powstania Centrum Fizjoterapii Pediatrycznej i Onkologicznej ŚUM
20.01.2023 podpisano umowę w sprawie powstania Centrum Fizjoterapii Pediatrycznej i Onkologicznej ŚUM ŚUM/Lucyna Nenow
Nieopodal akademików na Ligocie w środku lasu wznosi się charakterystyczny, okrągły budynek. „Willa Chruszczowa” od lat 90-tych stoi nieużywana. 20 stycznia Lasy Państwowe i Śląski Uniwersytet Medyczny podpisały umowę, która tchnie w to miejsce nowe życie. Remont pochłonie jednak około 27 milionów złotych. Zobaczcie wizualizacje oraz obecny stan budynku.

Spis treści

Niezwykła historia obiektu

W dawnej „willi Chruszczowa” w Katowicach powstanie Centrum Fizjoterapii Pediatrycznej i Onkologicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. Na łamach Dziennika Zachodniego niejednokrotnie pokazywaliśmy to miejsce i opowiadaliśmy jego historię. Dziś otrzymało nowe życie (a właściwie jego obietnicę).

W dużym skrócie – willę wybudowano na potrzeby przyjazdu Nikity Chruszczowa do Polski w 1959 roku, ale z powodu próby zamachu na jego życie w Sosnowcu plany się zmieniły – dygnitarz nigdy się tu nie zjawił. Wybrał inne miejsce na nocleg. Budynek przez kilka lat w celach rozrywkowych wykorzystywali członkowie PZPR-u. Później willę przekazano Akademii Medycznej.

Od lat 70-tych do 1995 roku mieściła się tu Klinika Endokrynologii Dziecięcej. Choć próbowano przystosować budynek do nowych warunków sanitarnych, nic z tego nie wyszło. Prac nie ukończono. Przez niemal trzydzieści lat willa stała pusta.

— Tu de facto znajdował się szpital. Dziś trudno sobie to wyobrazić. Akurat jestem absolwentem Wydziału Lekarskiego w Katowicach i odbywałem tu zajęcia. A teraz widzę gołe mury, które wyglądają, jakby nigdy tu nie było tynku oraz życia i właściwie budynek zawsze był w stanie surowym – opowiada Ireneusz Ryszkiel kanclerz ŚUM.

Jak będzie działać Centrum Fizjoterapii Pediatrycznej i Onkologicznej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego?

Willa znajduje się w środku lasu w pobliżu akademików na Ligocie. Wiedzie do niej asfaltowa droga. Centrum rehabilitacji będzie korzystać także z innego obiektu – przy ulicy Medyków 10. Jednostka będzie łączyła naukę studentów z rehabilitacją dzienną. Będzie się skupiać na dzieciach oraz pacjentach chorujących na raka.

— Dla pacjentów, którzy wymagają stałej fizjoterapii, to jest idealne miejsce, aby odbyć ją w trybie dziennym i potem wrócić do domu – przekonuje rektor ŚUM prof. dr hab. n. med. Tomasz Szczepański.

Reanimacja willi – ile to będzie kosztować?

— Całość inwestycji (w obrębie willi – przyp.red.) pochłonie wraz z wyposażeniem ok. 23 milionów złotych. Druga część 3,5-4 milionów. Całość 27,5 milionów złotych – mówi kanclerz uczelni Ireneusz Ryszkiel.

Jak dodaje kanclerz, większość pieniędzy na Centrum pójdzie z kasy wojewódzkiej. Zapytaliśmy także rektora ŚUM o to, co stało na przeszkodzie przez dwadzieścia osiem lat, aby zająć się budynkiem stojącym w centrum lasu. Kilka miesięcy temu opracowano plan funkcjonalno-użytkowy.

— Bardzo dobre pytanie. Nie wiem czy jestem dobrym adresatem, bo jestem rektorem od trzech lat. Wiedzieliśmy, że to nam ciąży – zwłaszcza, że miejsce jest atrakcyjne i myśleliśmy, jak je zagospodarować. Co do pomysłu rehabilitacji – była taka potrzeba i tę potrzebę połączyliśmy z miejscem, które stało i niszczało. Myślę, że częściowo ta nietypowość budynku powodowała brak koncepcji na jego zagospodarowanie – twierdzi rektor ŚUM prof. dr hab. n. med. Tomasz Szczepański.

Jakie były inne pomysły na wykorzystanie willi?

Rektor wspomina także, że jednym z pomysłów, które się pojawiły było stworzenie w Wilii Chruszczowa kliniki pulmonologicznej. Według rektora na przeszkodzie stał jednak nietypowy układ pomieszczeń i kształt budynku. Trudno byłoby dostosować willę do współczesnych wymagań szpitala. Pojawił się także pomysł studentek Politechniki Śląskiej Kseni Makały i Katarzyny Zaremby, aby budynek stał się kasynem.

Aby ptaki nie zderzyły się z budynkiem – leśnicy zaopiniują projekt

Przeszkodą były także nieuregulowane sprawy własnościowe. Chociaż Śląski Uniwersytet Medyczny posiadał budynek, to teren należał do Lasów Państwowych. Nie dziwi zatem, że na konferencji prasowej w Willi Chruszczowa pojawili się także przedstawiciele Nadleśnictwa Katowice. Podpisana z uniwersytetem umowa zapewnia wykorzystanie terenu w sposób niekomercyjny. Cała sprawa musiała być załatwiana poprzez ministerstwo zdrowia.

— Mam nadzieję, że ku uciesze społeczeństwa i lasów państwowych ten teren będzie użytkowany w charakterze leśnym, bo ten las wokół cały czas będzie. Chcę tutaj uspokoić, że jeśli będą wycinki, to pojedynczych drzew przeszkadzających inwestycji – przekazał nam nadleśniczy nadleśnictwa Katowice Stanisław Jeziorański.

Nadleśniczy w imieniu dyrektora generalnego podpisał umowę z ŚUM. Lasy państwowej zapewniły sobie także możliwość zaopiniowania i wniesienia uwag do projektu. Nieodpowiednie przystosowanie budynku mogłoby mieć negatywny wpływ na zwierzynę.

Już teraz leśnicy otrzymywali sygnały, że ptaki zderzały się przeszkloną ścianą frontową Willi Chruszczowa. Z tego powodu na wizualizacji jest już zmieniony nieco wygląd obiektu.

Nie przeocz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera