Teraz przed władzami obu uczelni sporo wyzwań: przeprowadzić tu setki tysięcy woluminów, wprowadzić kilkuset pracowników i najbardziej skomplikowane… z maskotek obu uniwersytetów stworzyć jedną, wspólną. To ostatnie zadanie - choć traktowane pół żartem, pół serio - może okazać się najtrudniejsze, bo wyobraźcie sobie połączenie… osła (Usiołek to maskotka UŚ) z mrówką (maskotka UE). Nad tym, jak tego dokonać, naukowcy będą się głowili po uruchomieniu Centrum Informacji Naukowej i Biblioteki Akademickiej.
Otwarcie planowane jest jesienią. Wcześniej przed bibliotekarzami też sporo pracy. - Ogłaszamy przetargi na zakup wyposażenia wnętrz: komputerów, monitorów, mebli i tym podobnych - wyjaśnia Jadwiga Witek, rzeczniczka Biblioteki UŚ.
Sporym wyzwaniem będzie przetransportowanie do gmachu 800 tys. woluminów z bibliotek UŚ i UE. 600 tys. spośród nich będzie można wypożyczyć samodzielnie. W tym celu już od kilkunastu tygodni książki w macierzystych bibliotekach są oklejane sygnaturami, paskami oznaczającymi dziedzinę nauki, paskiem magnetycznym zabezpieczającym książkę przed kradzieżą, a także etykietą systemu radiolokacji. Budowa CINiBA ruszyła w 2009 r. Inwestycja kosztuje 79 mln zł (52 mln zł pochodzi z UE). Biblioteka w gmachu z dwóch połączonych brył z czerwonego piaskowca będzie jedną z najnowocześniejszych w kraju, dostępną dla wszystkich mieszkańców regionu. Będzie też budynkiem o największej liczbie okien - jest ich 4004.
1,8 mln
tyle książek pomieści się w CINiBA. A naraz w gmachu zmieści się 1000 osób
52 km
regałów na książki znajduje się w gmachu biblioteki akademickiej
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?