Mknął pod prąd DK1, zderzył się z 13 autami…
Rok 2015. 39-letni kierowca zginął w czołowym zderzeniu z tirem, gdy wjechał w Bytomiu na autostradę A1 pod prąd.
W 2017 roku, również w Bytomiu czeski kierowca, także wjechał w Bytomiu pod prąd na autostradę A1, na węźle z DK 88.
Inny, 87-letni obywatel Czech, wjechał na gliwicką część A1 pod prąd, jednak został zauważony przez innych kierowców, którzy powiadomili policję. Nic mu się nie stało, choć by uniknąć z nim zderzenia, inni kierowcy uderzali w bariery przy A1.
- Podwyższenie mandatów i powiązanie z polisami OC to przełom cywilizacyjny
- Autostrada A1 ma 4 km nowej betonowej jezdni
- Nowe fotoradary i kamery powstrzymają piratów drogowych? Oto lokalizacje
- Budowa S11: opóźnienia na trasie planowanej ekspresówki
- Koniec bramek! Naszpikowane elektroniką radiowozy "przeswietlą" auta na autostradzie
- Korki w metropolii: co rozładuje ruch? Buspas, ITS, śląskie metro?
W 2019 roku głośno było o kierowcy tira, który przez kilkanaście kilometrów jechał pod prąd drogą krajową nr 1 w okolicy Częstochowy. Pędził w kierunku Katowic i doprowadził do karambolu, w którym zderzył się z 13 innymi pojazdami.
To tylko kilka, spośród wielu podobnych historii kierowców, którzy z różnych względów, celowo bądź nieświadomie wjechali na drogi szybkiego ruchu pod prąd. Jeden z kierowców, 21-letni mężczyzna zatrzymany przez policję, gdy jechał pod prąd autostradą A4 w Katowicach, tłumaczył się, że jego ojciec tak robił, więc on też tędy jeździ…
Będzie nowy znak - "Stop, jedziesz pod prąd"
By uniknąć podobnych, bardzo niebezpiecznych sytuacji GDDKiA wprowadza na drogi nowy znak „Stop, jedziesz pod prąd”.
- Skorzystaliśmy z rozwiązań stosowanych w Austrii, Niemczech, Słowacji i Chorwacji. Charakterystyczne duże żółte tablice z napisem STOP Zły kierunek i symbolem dłoni z umieszczonym na niej piktogramem znaku zakaz wjazdu, ustawiono już na łącznicy węzła Głogów Południe na S3, a także na węźle Świlcza na S19. Nowe tablice pojawiły się również na autostradzie A4 na węzłach Opole Zachód, Rzeszów Północ i Przemyśl oraz przed granicą Polski z Ukrainą w Korczowej, gdzie zaobserwowano kierowców oczekujących na odprawę i zawracających przed granicą – tłumaczą przedstawiciele GDDKiA.
Ustawione tablice informacyjne formalnie nie są znakiem drogowym, a mają służyć jako wzmocnienie obowiązującej organizacji ruchu. Mają wpłynąć na świadomość kierowców, poinformować ich że coś jest nie tak.
Umieszczanie znaków drogowych reguluje tzw. czerwona książka, która jest rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach (Dz. U. z 2019 r. poz. 2311 z późn. zm.).
Nie przeocz
Takie znaki pojawią się także w Śląskiem
W najbliższym czasie takie tablice informacyjne pojawią się między innymi na węźle Patriotów na S2 w Warszawie, na węzłach Wypędy, Paszków i Mszczonów na S8, na większości węzłów na S3 pomiędzy Szczecinem i Zieloną Górą, na obwodnicy Wałcza w ciągu S10, a także na kilku węzłach na S1 i S52 w okolicy Bielska-Białej.
Co zrobić, gdy już wjechałeś po prąd?
Eksperci z portalu zajmującego się bezpieczeństwem na drogach brd24.pl nie mają wątpliwości. Po pierwsze należy zwolnić. Koniecznie należy zasygnalizować problem i włączyć światła awaryjne.
Najlepiej jest zatrzymać się w pasie rozdziału, jak najbliżej barier. Należy ostrożnie wysiąść z auta i schronić się między barierami. Dobrze jest oddalić się od auta by nie oberwać w razie ewentualnego zderzenia i wezwać policję, która pomoże bezpiecznie zawrócić. Nie obejdzie się oczywiście bez mandatu.
Natomiast w żadnym wypadku w takiej sytuacji nie powinniśmy próbować zawracać ani zjeżdżać w poprzek jezdni. Możemy wtedy doprowadzić na drodze szybkiego ruchu do karambolu.
Musisz to wiedzieć
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?