Do dramatycznych zdarzeń doszło we wtorek 11 czerwca w godzinach wieczornych na ul. Niepodległości w Czechowicach-Dziedzicach. Jak poinformował we wtorek 25 czerwca asp. szt. Roman Szybiak, p.o. oficera prasowego bielskiej policji, przechodzili tamtędy dwaj znajomi, pomiędzy którymi w pewnym momencie doszło do sprzeczki.
Jeden z nich, 34-latek, wyciągnął nóż i zaatakował 37-letniego mężczyznę. Zadał mu ciosy nożem w głowę i szyję. Całą sytuację widział 47-letni mieszkaniec Czechowic-Dziedzic, który akurat tędy przejeżdżał. Natychmiast zatrzymał samochód i podbiegł do napastnika. Obezwładnił go i wytrącił mu z ręki nóż.
- Nie wiadomo jak skończyłoby się całe zajście, gdyby nie jego błyskawiczna reakcja - przyznał asp. szt. Roman Szybiak. Na miejsce został wezwany patrol policji. Dzięki postawie przypadkowego świadka policjanci szybko zatrzymali nożownika. Miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że jest poszukiwany przez niemiecką policję za wcześniejsze przestępstwa.
Policjanci nie mają wątpliwości - dzięki wzorowej postawie przypadkowego świadka napadnięty 37-latek uszedł z życiem, a sprawca brutalnego napadu zatrzymany. W prokuraturze napastnik usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Na wniosek śledczych został aresztowany przez sąd na trzy miesiące. Za przestępstwo grozi mu do 3 lat więzienia.
Nie przegapcie
- Bielizna erotyczna z Zabrza robi furorę na świecie ZOBACZCIE
- Najdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj ceny
- Memoriał Kusocińskiego: Emocje na Śląskim ZDJĘCIA KIBICÓW
- Air Show Fajera 2019 na Muchowcu. Mamy ZDJĘCIA
- Górnik Zabrze traci piłkarzy. Dziesiątka, której już nie ma
- Tak będzie wyglądał nowy rynek w Chorzowie. Otwarcie tuż tuż
47-letniemu bohaterowi za wzorową postawę osobiście podziękował Komendant Miejski Policji w Bielsku-Białej insp. Krzysztof Herzyk. Komendant podkreślił, że nikt nie ma wpływu na to, jakich zdarzeń staje się świadkiem lub uczestnikiem. Nie każdy jednak zachowałby się w podobnej sytuacji, jak 47-letni pan Marcin, który stanął w obronie obcej osoby. Komendant zaznaczył, że dzięki jego postawie napadnięty człowiek uszedł z życiem, a sprawca tego napadu został aresztowany.
Pan Marcin z Czechowic-Dziedzic chciał pozostać anonimowy. Powiedział policjantom, że każdy zachowałby się w jego sytuacji podobnie i nie uważa, aby dokonał czegoś niezwykłego. Dodał, że cieszy się z tego, że udało mu się pomóc napadniętemu mężczyźnie, a zarazem z tego, że zapobiegł czemuś, czego napastnik mógłby żałować, a za co mógłby spędzić w więzieniu resztę życia.
Zobaczcie koniecznie
Porywacze ze Śląska złapani po 17 latach
Marsz Równości w Częstochowie zablokowany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?