Jedyny w woj. śląskim nurek instruktor MSWiA Damian Małas
Mł. ogn. Damian Małas uzyskał uprawnienia nurka instruktora MSWiA, będąc na razie jedynym instruktorem MSWiA w województwie śląskim. Na co dzień służy w bytomskiej PSP i jest członkiem działającej w ramach JRG w Bytomiu Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodno-Nurkowego.
Około ośmiu lat - tyle trwał cały proces zdobywania tak wysokich uprawień. Jak wyjaśnia nam Damian - najpierw musiał przejść kurs młodszego nurka, by mieć możliwość prowadzenia prac pod wodą do głębokości 20 metrów, następnie była dwuletnia praktyka i... kolejny kurs - na nurka MSWiA (działanie do głębokości 30 metrów), dwuletnia praktyka. To wszystko? Bynajmniej! Damian uzyskał jeszcze uprawnienia kierującego pracami podwodnymi MSWiA - od tej pory może dowodzić akcjami związanymi z nurkowaniem. Znowu dwa lata praktyki. Po tym czasie dopiero zaczął starać się o uprawnienia instruktorskie MSWiA.
- Finalnie zakwalifikowano moje dokumenty, zdałem egzaminy teoretyczny i praktyczny, przeszedłem staż instruktorski trwający dwa tygodnie i udało się otrzymać uprawnienie nurka instruktora MSWiA - cieszy się Damian.
Szereg kursów i kilkadziesiąt godzin pod wodą
Damian Małas nurkiem instruktorem MSWiA został 22 grudnia 2022 r. Trimixowe uprawnienia (nurkowanie techniczne) zdobywał głównie w Jeziorze Hańcza - najgłębszym w Polsce (ok. 108 m) - na Suwalszczyźnie, a jaskiniowe w Europie, we Włoszech. Doświadczenia nabierał m.in. w Bałtyku, w sztolniach takich jak w Kowarach czy w Sobótce (kopalnia „Maria Concordia"). Dotąd zszedł najgłębiej na 80 m - właśnie w Hańczy.
Ponadto, jest także instruktorem nurkowania cywilnego. Specjalizuje się głównie w nurkowaniach wrakowym i jaskiniowym.
- Interesują mnie mroczne tematy i może dlatego akurat wraki i jaskinie. Niektórzy preferują nurkowanie w ciepłym morzu w Egipcie czy na Karaibach, a ja wolę te bardziej wymagające - w takim kierunku byłem szkolony i tak zostało - mówi strażak. - Często wracam do Bałtyku - fascynują mnie wraki, których jest w morzu naprawdę sporo - to cywilne i militarne statki z II wojny światowej, mające bogatą historię. To taka...podróż w czasie - dodaje.
Wielkie marzenie? Nurkowanie w Meksyku
Nurkowanie to wielka pasja Damiana Małasa. Ale jak twierdzi - trzeba mieć odpowiednie predyspozycje do tego, by nurkować, w tym świetne zdrowie (na głębokości wzrasta ciśnienie, oddziałujące na człowieka), zaangażowanie i czas, by przejść wszystkie szkolenia i oczywiście jak najczęściej praktykować.
- Poznałem ludzi, którzy mnie sporo nauczyli, poukładali i ja teraz innym też staram się pomagać i zaszczepiać pasję tak, jak we mnie zaszczepili ją starsi koledzy - mówi Damian.
Damian Małas marzy o nurkowaniu w Meksyku, który na całym świecie słynie z fantastycznych nurkowań jaskiniowych - w zalanych jaskiniach, powstałych podczas ostatniego zlodowacenia (około 1,5 miliona lat temu) oraz z różnorodności miejsc do nurkowania. W tym roku wybiera się eksplorować francuskie jaskinie.
Nie przeocz
Zobacz także
Musisz to wiedzieć
- Pomysły na ferie zimowe godzinę drogi z Katowic. Byliście w tych miejscach? Warto!
- Najśmieszniejsze słowa w gwarze śląskiej TOP 20. Te słowa znają tylko Ślązacy!
- Miss Studniówki na Śląsku. Oto maturzystki 2023. Która najpiękniejsza?
- Koniec z płaceniem za cały bilet na jeden przystanek. ZTM wprowadza nową taryfę
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?