18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obcasy wynalazły kobiety. A uwielbiają je mężczyźni [HISTORIA SZPILEK]

Jadwiga Jenczelewska
Dziewczynki od dzieciństwa poznają atrybuty kobiecości
Dziewczynki od dzieciństwa poznają atrybuty kobiecości
Nie ma damskiego zawodowego sukcesu bez szpilek. Są niczym część zbroi, w której idzie się wygrać bitwę - mówią panie. Mężczyźni też je uwielbiają, bo dzięki nim każde nogi stają się powabne i zmysłowe - pisze Jadwiga Jenczelewska

Pamiętacie scenę z filmu "Pół żartem, pół serio", gdy na dworzec kolejowy wchodzi na szpilkach Sugar Kowalczyk? Na peronie stoją już przebrani za kobiety Tony Curtis (Josephine) i Jack Lemmon (Daphne). Obserwują zauroczeni, jak spóźniona Marilyn Monroe biegnie do pociągu w butach na wysokich obcasach. W pewnym momencie z parowozu wydobywa się wielki strumień pary. Zaskoczone tą erupcją piękne nogi na szpilkach tracą na moment rytm, lecz po chwili dezorientacji wracają na kurs i na ścieżkę. Oszołomieni tym widokiem panowie pytają: "Czy one mają jakąś sprężynkę"?

To jedna z najlepszych scen pokazująca, jaką perfekcję i mistrzostwo osiągają kobiety w chodzeniu na niebotycznych obcasach, które są atrybutem kobiecości, elegancji, lecz nade wszystko seksapilu. Znawcy kina twierdzą, że Marilyn Monroe stała się pierwszą niekwestionowaną seksbombą właśnie dzięki szpilkom, z którymi prawie nigdy się nie rozstawała. Aktorka wiedziała, co robi, bo dla wielu mężczyzn są one seksualnym fetyszem. Oni lubią, gdy buty na obcasach zdobią piękne damskie nogi długie aż do nieba - i nie chodzi tu tylko o nieboskłon.

W usta, nie w czoło

Złośliwcy twierdzą, że wysokie obcasy wymyśliły kobiety, które całowano w czoło. Coś w tym jest, bo odległość między czołem a ustami wynosi mniej więcej tyle centymetrów, ile ma porządna szpilka. Inni podejrzewają, że chodziło raczej o to, aby uganiający się za kobietami mężczyźni jednak je dogonili.

Fakt faktem - takie przedmioty jak buty na wysokich obcasach, koronkowe pończochy, bielizna, zmysłowe długie rękawiczki - jakie na przykład w filmie "Gilda" zdejmowała z rąk Rita Hayworth, doprowadzając mężczyzn do ekstazy, a nawet bujne długie włosy - są fetyszami obecnymi w naszym życiu. Świat mody, filmu, sztuki, no i nasz codzienny świat zmysłów, karmią się fetyszami, a szczególna rola przypada tutaj właśnie szpilkom.

Profesor Violetta Skrzypulec, która jest znanym seksuologiem, czuje ten temat podwójnie i za chwilę wypowie się profesjonalnie. Lecz na razie stwierdza z nieukrywaną przyjemnością: lubię buty na wysokich obcasach. Sa-ma chętnie chodzę na szpilkach.

Centymetry sukcesu

Gdybyśmy spróbowali wybrać miss Polski wysokich obcasów, duże szanse na wygraną miałaby redaktor Monika Olejnik, która co dnia na ekranach telewizorów epatuje widzów niebotycznie wysokimi butami, które są atrakcją wieczoru, tak jak jej gość w "Krop-ce nad i".

Ewa Wachowicz, Miss Polonia 1992, III wicemiss świata, obecnie dziennikarka Polsat Café, nie wyobraża sobie publicznych wystąpień bez efektownych szpilek.

- Chodziłam w nich bardzo często i dużo. Teraz trochę rzadziej je zakładam, bo mój kręgosłup zaczyna się buntować, ale mam je zawsze wtedy, gdy wymaga tego sytuacja: podczas wielkiej gali, ważnych uroczystości służbowych lub prywatnych - mówi pani Ewa. I dodaje, że gdy prowadzi samochód, ma inne buty. Teraz, zimą, są to trapery. - Ale wysokie buty na obcasie są bardzo ważne, bo dodają sylwetce charakteru. Kobieta może mieć na sobie szałową sukienkę, modną fryzurę i nienaganny makijaż, ale gdy założy do tego np. sznurowane kozaki, całość nie zrobi dobrego wrażenia. Poza tym na szpilkach może chodzi się wolniej, ale za to dostojniej. A to robi wrażenie - na kobietach i na mężczyznach.

Dorota Stasikowska-Woźniak, kobieta biznesu i sukcesu, uwielbia niebotycznie wysokie obcasy i porusza się na nich z prawdziwą gracją.

- Jestem dyrektorką Dress for Success Poland - największej organizacji non profit wspierającej kobiety na rynku pracy. Mamy 124 filie na świecie, a jedyna w Polsce ma centralę w Katowicach. Nie wyobrażam sobie zawodowego sukcesu bez odpowiednich butów - oczywiście na obcasach - twierdzi. - Uważam, że są fragmentem stroju, który służy do te-go, aby siebie wzmocnić. Damskie szpilki traktuję jak część zbroi, w której idzie się wygrać bitwę.

Na wątpliwość, że przecież są niewygodne, pani Dorota ripostuje: - Ale zbroja też jest niewygodna, a mimo to konieczna podczas walki. Buty na obcasach poprawiają wizerunek. Wiem, że lepiej w nich wyglądam i pewniej się czuję.

Grzech tkwi w głowie

Marta Fox, pisarka, autorka książek nie tylko dla młodzieży, bo przecież jej twórczość poetycka to w dużej części erotyki, tak precyzuje znaczenie szpilek w swoim życiu: - Buty na wysokich obcasach, szczególnie szpilki, uwielbiam. Cała moja młodość upłynęła pod znakiem szpilek. Potrafiłam w nich biegać od świtu do nocy. Niestety, teraz jest to niemożliwe, więc z zazdrością patrzę na inne kobiety. Buty na wysokich obcasach wożę w samochodzie i zmieniam, by na spotkaniu czy w teatrze lepiej się prezentować. Szpilki dodają pewności siebie, nakazują trzymać się prosto, chodzić z podniesioną głową. Najbardziej jednak podniecającą częścią każdego człowieka jest dla mnie jego sposób myślenia. "Nie ma rozpusty gorszej niż myślenie", jak mówi Wisława Szymborska w wierszu "Głos w sprawie pornografii". I rację ma, oj, ma.

Czy jesteś fetyszystą?

No właśnie. Bo damskie szpilki to nie tylko elegancka i użyteczna część stroju. To także fetysz. Są mężczyźni, którzy bardzo lubią, gdy kobieta podczas intymnego sam na sam ma na nogach szpilki. To ich podnieca i dodaje specyficznego pieprzyku w kontaktach damsko-męskich. Nauka ma nawet specjalne określenie na ten rodzaj fetysza - altocalciphilia.

Ale czy jest uprawnione posługiwanie się terminem fetysz na określenie przedmiotów, które mają dla nas zabarwienie seksualne, ale nie są przejawem dewiacji, jak chciałaby nauka? Profesor Zbigniew Lew-Starowicz, ekspert z zakresu seksuologii i konsultant krajowy w tej dziedzinie, mówi:

- Terminu "fetysz" można używać w dwóch znaczeniach. Medycznym - wówczas przedmiot, który jest dla kogoś fetyszem, służy do osiągania podniecenia i zaspokojenia seksualnego. Kulturowym - kiedy służy eksponowaniu atrakcyjności różnych części ciała lub dotyczy jakichś przedmiotów. Damskie szpilki mogą występować w jednej lub drugiej roli. Zdecydowanie częściej fetyszystami są mężczyźni, bo reagują na bodźce wzrokowe, przywiązują większą wagę do wyglądu zewnętrznego, a także dlatego, że mają większą skłonność do traktowania seksu w sposób przedmiotowy. Na przykład kobiece piersi stają się dla kogoś fetyszem, jeśli są głównym źródłem podniecenia i zaspokojenia seksualnego. Profesor dodaje, że nie ma zbyt wielu prawdziwych fetyszystów. Gdyby tak było, większość związków by się rozleciała. Wystarczy iść do sex shopu i zobaczyć, kto tam przychodzi. To jest odpowiedź na pytanie o zainteresowanie kobiet i mężczyzn fetyszami. Ale nazywanie - w potocznym znaczeniu tego słowa - szpilek fetyszami jest uprawnione.

Kwintesencja kobiecości

Profesor Violetta Skrzypulec, seksuolog i ginekolog, podaje, że termin "fetyszyzm" stał się określeniem rzeczy, upodobań, które mogą wpływać pozytywnie na nasze pożądanie, ale ona, jako lekarz, trzyma się definicji medycznej.

- Fetyszyzm to rodzaj parafilii seksualnej polegający na uzyskiwaniu satysfakcji seksualnej głównie lub wyłącznie w wyniku kontaktu z obiektem pobudzającym. Ale uwaga, obiekt pobudzający to nie tylko czerwone szpilki, lateks, rajstopy i atrakcyjne piersi partnerki. Słyszałam o przypadku mężczyzny, który do osiągnięcia satysfakcji seksualnej potrzebował kobiety, która… sepleniła.

Uspokaja też, że zachowania typu fetyszystycznego występują w większości prawidłowo funkcjonujących związków partnerskich. Fetyszyzm mały jest formą, która może zostać wbudowana w związek partnerski, co umożliwi jego dalsze prawidłowe funkcjonowanie. Opiera się na pożądaniu seksualnym partnera, jego atrakcyjności, odczuwaniu podniecenia i zaspokojenia seksualnego warunkowanego posiadaniem przez partnera określonej właściwości o charakterze fetysza (np. bielizna, pończochy). Jeśli żona zaakceptuje upodobania męża do jedwabnej odzieży, wszystko jest OK. Natomiast fetysz duży zastępuje osobę partnera, która nie jest potrzebna do osiągnięcia satysfakcji seksualnej. Nie jest możliwe włączenie tej formy fetyszyzmu do związku partnerskiego i nie spełnia on żadnej pozytywnej roli. Na pytanie: dlaczego damskie szpilki są traktowane jak fetysz, pani profesor odpowiada: - To symbol i kwintesencja kobiecości.
Jadwiga Jenczelewska


*Aquadrom w Rudzie Śląskiej - najpiękniejszy park wodny w Polsce ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*Zniewalający wystrój restauracji Kryształowa Magdy Gessler ZOBACZ ZDJĘCIA i WIDEO
*75. urodziny Stanisława Oślizło. Benefis legendy Górnika Zabrze ZDJĘCIA
*Morderstwo w Skrzyszowie - NIEZNANE FAKTY

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!