Obskurne przejście podziemne między ulicami Mariacką i Wojewódzką w Katowicach wygląda fatalnie. Macie pomysł, jak zadbać o to miejsce?

Przejście znajduje się pod torami kolejowymi między ulicami Mariacką i Wojewódzką. Każdego dnia przechodzą tędy setki i tysiące osób, bo tunel łączy południową z północną częścią Śródmieścia. Na południu są urzędy, w tym Urząd Wojewódzki, a po północnej stronie Mariacka, rynek, dworzec kolejowy.

Tunel nigdy nie zachwycał, ale od miesięcy prezentuje się coraz gorzej. Najgorzej jest w weekendy, gdy miejsce to pełne jest śmieci i butelek po alkoholu. Regularnie też odbywają się tu mniej lub bardziej zakrapiane imprezy, a w niedzielę rano widać, czym raczono się w drodze na Mariacką.

Tak tunel często wygląda w weekendy:

Pomysłów, jak poprawić wygląd tego miejsca było kilka: murale na ścianach, instalacja muzyczna. W końcu jednak tunel prędzej czy później znów zaczynał wyglądać obskurnie. Tak jak obecnie: obie ściany przejścia pokrywają bohomazy, rysunki i często wulgarne napisy, do tego jest tu zwyczajnie brudno.

Zarządcą tego miejsca jest PKP PLK. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku przedstawiciele spółki obiecywali, że przejście odnowią, a dokładniej „poprawią jego estetykę”. Zakres prac nie jest imponujący, wiele do życzenia pozostawia też termin ich wykonania.

- Zostaną zdemontowane pozostałości po instalacji (instalacji muzyczny tunel – przyp. Red.), a ściany i sufit będą pomalowane. Prace zaplanowano na pierwszą połowę 2020 roku - zapewniała wtedy Katarzyna Głowacka, z zespołu prasowego PKP PLK.

Termin wciąż jest aktualny. - Zgodnie z zapowiedzią, przejście zostanie odnowione w pierwszym półroczu tego roku. PLK szukają zainteresowanych wykonaniem tematycznego muralu w tunelu - napisała w mejlu do redakcji Głowacka. Zapewnia też, że tunel regularnie jest sprzątany przez służby PKP Polskich Linii Kolejowych.

- Śmieci zostały usunięte z niedzieli na poniedziałek (z 19 na 20 stycznia). Pracownik PLK skontrolował stan tunelu w dniu 21.01.2020. Kontrola nie wykazała uchybień - dopowiada rzeczniczka.

O tunel zapytaliśmy też katowickich urzędników, bo choć jest on w zarządzie spółki kolejowej, to jego wygląd rzutuje przede wszystkim rzutuje na wizerunek miasta.

- Ewentualny monitoring samego przejścia leży w geście właściciela terenu czyli PKP, natomiast jako miasto już dzisiaj mamy zamontowany punkt monitoringu u zbiegu ulic Mariackiej i Mielęckiego, a ponadto zaplanowano zlokalizowanie dodatkowe punktu kamerowego - w związku z inwestycją na ul. Dworcowej (przebudową ulicy w deptak – przyp. Red.) w narożniku budynku u zbiegu ulic Mariacka Tylna i Mielęckiego, mającego również objąć monitorowaniem wejście do tunelu – zapowiada Ewa Lipka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Katowicach.