Od poniedziałku do 6 tysięcy mieszkańców Katowic, Gliwic i Sosnowca trafiać będą bardzo ważne zaproszenia

Przesyłek nadanych przez Zakład Epidemiologii Śląskiego Uniwersytetu, jeśli trafią do Państwa skrzynki pocztowej proszę nie lekceważyć, nie wyrzucać do kosza tylko skorzystać z oferty. Udział w badaniu 6 tysięcy mieszkańców województwa śląskiego przyczyni się do tego, że nasza wiedza o zakażeniu będzie większa, a walka z covid-19 skuteczniejsza. To największe tego typu badanie w Polsce.

Dziś koronawirus kryje przed nami wciąż wiele tajemnic. Np. niezwykle istotne są informacje na temat jego powikłań. - Niestety wiele z nich to powikłania kardiologiczne jak zapalenie mięśnia sercowego, czy często śmiertelne zawały - wyjaśnia prof. Paweł Buszman, współkoordynator badań, wybitny kardiolog. Szefem zespołu badawczego jest kierownik Katedry Epidemiologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Jan Eugeniusz Zejda.

Podobne badania przeprowadzają Niemcy, Francuzi, Hiszpanie. W sumie biorą w nim udział 42 kraje. Badane są całe wybrane dzielnice, określane ogniska zakażeń, środowiska, w których dochodziło do zakażenia koronawirusem. Nasze badania są sfinansowane przez Agencję Badań Medycznych, która wydała na nie 2,5 mln złotych. Dla wszystkich wytypowanych są one bezpłatne.

Globalnie badanie pozwoli na ocenę poziomu zakażeń SARS-CoV-2 w różnych regionach świata, w tym także w Polsce. Wyniki badania będą pomocne przy podejmowaniu strategicznych decyzji dotyczących funkcjonowania państw i społeczeństw w przypadku kolejnej fali zakażeń SASR-Cov-2, czy innych światowych pandemii, bo tych wykluczyć niestety nie można.

- Listę osób do badań pomogło nam wytypować Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Liczyliśmy, że badania rozpoczną się wcześniej w czasie letniego "uśpienia" pandemii, ale wszystkie formalności udało się dopiąć teraz. To jednak potężna grupa badanych. Czas przeprowadzenia testów nie wpłynie na jakość badań i ich naukową wartość. Pozwolą nam ocenić jaka część populacji przeszła chorobę i wytworzyła przeciwciała, zapewniające potencjalną odporność na powtórne zakażenie - wyjaśnia prof. Buszman i dodaje: - Uzyskamy wiedzę na temat korelacji pomiędzy zachorowaniem a wiekiem, czy płcią badanego. Określimy też zależność z chorobami współistniejącymi.

SUM w tym badaniu współpracuje z siecią laboratoriów "Diagnostyka", które, by umożliwić skorzystanie z testów osobom pracującym przedłuża także swoją pracę do 18.00. Wszystkie informacje zaproszeni do badań znajdą w korespondencji (do listu dołączony będzie krótki wywiad epidemiologiczny). Najlepiej z listem należy udać się do wskazanego laboratorium.

Badania będą trwały od 12 października do końca listopada 2020 roku. - Prosimy o wzięcie udziału badaniu także tych osób, które miały już wykonane w przeszłości badania tzw. wymazowe lub nawet przechorowały covid - apeluje prof. Buszman. - Wyniki będziemy natychmiast udostępniać, a jeśli ktoś okaże się chory otrzyma pomoc, czyli konkretne zalecenia związane z leczeniem.

Badania nie muszą być wykonywane na czczo. Można na nie spokojnie przyjść po pracy w godzinach południowych. W punktach pobrań (to badania z krwi) pomocą i radą służyła osoba skierowana tam przez Katedrę i Zakład Epidemiologii SUM w Katowicach.

- Jeżeli w czasie badań okaże się, że jakiś obszar dzielnica, czy ulica wykażą większą liczbę chorych aktywnie, zakażonych, czy bezobjawowych to tam będziemy mogli np. wykonać badania przesiewowe, by przerwać ewentualne łańcuchy zakażeń - informuje Buszman.