Od poniedziałku dwóch ratowników na Balatonie w Wodzisławiu Śląskim

Od kilku tygodni pogoda sprzyja wypoczynkowi nad wodą. Nie inaczej jest nad Balatonem w Wodzisławiu Śl. Kąpielisko jest jeszcze oficjalnie zamknięte, co oznacza, że nad bezpieczeństwem pływających nie czuwają ratownicy.

Rozpoczęcie sezonu zaplanowano w poniedziałek (1 lipca).

W tym tygodniu na Balatonie w Wodzisławiu Śl. trwają prace porządkowe. W poniedziałek kąpielisko odwiedził sanepid. Do badania pobrano próbkę wody. Wyniki będą w piątek, ale w MOSiR są spokojni. Gdyby było coś nie tak, to wcześniej zadzwoniłby telefon. Na ten moment wszystko wskazuje na to, że rozpoczęciu sezonu nic nie zaszkodzi.

- O stan wody i jej czystość jestem spokojny. Z roku na rok jest coraz lepiej. Jedynym zagrożeniem dla funkcjonowania kąpieliska są utrzymujące się długo wysokie temperatury. Sprzyjają rozwojowi sinic. Jeśli już, to ten problem powinien jednak pojawić się najwcześniej na przełomie lipca i sierpnia. Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie

- mówi Bogdan Bojko, dyrektor MOSiR Centrum w Wodzisławiu Śl.

Na wtorek zaplanowano dowiezienie świeżego piasku na plażę. To jednak nie koniec prac. - Trwają prace porządkowe na plaży i wokół kąpieliska. Uzupełniane są ławki, niektóre zostaną odmalowane. W czwartek będą znakowane kąpieliska - dodaje Bojko.

Do dyspozycji wypoczywających będą dwa obszary: płytszy dla nieumiejących pływać oraz głębszy dla lepiej radzących sobie w wodzie.

W lipcu kąpielisko będzie czynne od 10 do 20, a w sierpniu od 10 do 19.

- Codziennie nad bezpieczeństwem pływających czuwać będzie dwóch ratowników. Mamy też porozumienie z Wodzisławskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym, które zakłada też pomoc wolontariuszy

- tłumaczy Bogdan Bojko.

Wysokie temperatury sprawiają, że pomimo braku ratowników na Balatonie już wypoczywają mieszkańcy regionu. Wielu z nich nie może zrozumieć dlaczego jeszcze nikt nie czuwa nad bezpieczeństwem pływających.

- Widzimy taką potrzebę. Będziemy wnioskować na przyszłość o większy budżet MOSiR-u, aby ratownicy już w czerwcu pojawili się na kąpielisku

- zapewnia Bojko.

Balaton w Wodzisławiu Śl. jak w czasach PRL-u. Wideo: A. Biernat

ATRAKCJE NA WODZIE:

Do dyspozycji wypoczywających będzie molo pływające. Od kilku dni działa też wypożyczalnia sprzętu, gdzie czekają rowerki wodne i kajaki. Ponadto oferta wypożyczalni została wzbogacona o możliwość wypożyczenia leżaków plażowych w cenie 8 zł za 4 godziny bądź 12 zł za 8 godzin lub odpowiednio 6 zł i 10 zł dla posiadaczy karty "Rodzina 3+".

W tygodniu za wypożyczenie kajaka osoba dorosła zapłaci 8 zł za godzinę (7 zł ulgowy), a w weekend 10 zł (8 zł ulgowy). Rowerek wodny kosztuje w tygodniu 14 zł (12 zł ulgowy) i 16 zł w weekend (14 zł ulgowy).

Zobacz cennik wypożyczalni sprzętu płyawającego na Balatonie

Wypożyczalnia czynna jest od 10 do 20 w czerwcu i lipcu i od 10 do 19 w sierpniu.

W tym roku tzw. małą gastronomię zapewni dolna część Syrenki.

Przypomnijmy, że MOSiR Centrum nie zgłosił na czas kąpieliska na Balatonie. O sprawie alarmował radny Mariusz Blazy.

CZYTAJ WIĘCEJ. Kąpieliska nie zgłoszono. Balaton tylko do okazjonalnej kąpieli

Miasto postawiło się w bardzo trudnej sytuacji. Dlatego na prędko wymyślono "sprytne", a jednocześnie komiczne rozwiązanie. Balaton będzie mógł być udostępniony jedynie jako tzw. miejsce okazjonalnie wykorzystywane do kąpieli na okres 30 dni.

Dlatego na Balatonie wytyczono dwa miejsca. Plażę Balatonu podzielono na pół. W lipcu kąpielisko będzie znajdować się bliżej bazy WOPR. Natomiast w sierpniu pracownicy MOSiR Centrum... przesuną liny wyznaczające kąpielisko bliżej deptaka biegnącego wzdłuż kąpieliska.

Porywacze ze Śląska złapani po 17 latach

Marsz Równości w Częstochowie zablokowany