Odpust w Sanktuarium Matki Boskiej Leśniowskiej zgromadził tysiące wiernych w niedzielę, 5 lipca 2020

Odpust w Sanktuarium Matki Boskiej Leśniowskiej

To drugi dzień uroczystości odpustowych. 2 lipca uroczystości odbyły się z udziałem biskupem pomocniczym seniorem archidiecezji częstochowskiej Antonim Długoszem.

Watykańska Kongregacja ds. Św. Sakramentów i Kultu Bożego ustanowiła uroczystość Matki Boskiej Leśniowskiej w dniu 2 lipca, zatwierdziła także formularz mszy świętej ku czci Matki Bożej Leśniowskiej Patronki Rodzin.

Uroczystości odpustowe odbywają się też w pierwszą niedzielę po 2 lipca, jeśli niedziela nie wypada w niedzielę.

Niedzielnej mszy odpustowej przewodniczył i homilię wygłosił generał zakonu paulinów o. Arnold Chrapkowski. (Leśniowskie sanktuarium maryjne jest ściśle związane z Jasną Górą. Jest tam klasztor paulinów, w którym przebywają przyszli paulini w okresie nowicjatu. ). Mówił o znaczeniu rodziny podkreślając, że nie ma przyszłości bez rodziny. Zwracał uwagę na wychowanie dzieci w rodzinach.

Leśniów jest jedynym miejscem kultu religijnego na świecie, które nosi nazwę Sanktuarium Rodzinnych Błogosławieństw. W każdą pierwszą niedzielę miesiąca obywa się błogosławieństwo rodzin. Tak też było 5 lipca, na zakończenie uroczystości odpustowych. Buło też odnowienie przyrzeczeń małżeńskich.

Odpust to także tradycyjne stragany, przed terenem klasztornym. Rzadko już można spotkać tak wiele kramów, znacznie ponad sto. Można było kupić nie tylko zabawki, balony dla dzieci. Była też biżuteria. I chleb tatarczuch. To pieczywo z mąki tatarczanej, z miodem, to zarejestrowany produkt regionalny z Żarek, a Leśniów to dziś administracyjnie dzielnica Żarek. A ojcowie paulini zachęcali do kupowani klasztornych łakoci m.in. leśniowskich krówek, ciasteczek.