Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odra Opole - GKS Tychy 0:0. Okazje były, skończyło się bez bramek WYNIK, RELACJA

Leszek Jaźwiecki
W ostatnim ligowym meczu w tym roku piłkarze GKS Tychy zremisowali w Opolu z Odra 0:0. To jednak nie koniec sezonu dla podopiecznych Ryszarda Tarasiewicza. W środę tyszanie rozegrają jeszcze mecz 1/8 finału Totolotek Pucharu Polski z ŁKS Łódź.

Piłkarze z Tychów pojechali do Opola w roli faworytów. Odra, która miała fatalny początek sezonu, dopiero pod koniec złapali odpowiedni rytm i wygrali trzy ostatnie ligowe spotkania. W tabeli jednak obie drużyny dzieli 10 pozycji, o tyle samo punktów mają na swoim koncie też tyszanie. Jakby tego mało, trener tyskiego zespołu miał do dyspozycji wszystkich piłkarz.

Nie przegapcie

Trener Tarasiewicz dał szansę debiutu 19-letniemu Dawidowi Kasprzykowi. Młody napastnik rozegrał całe spotkanie, kilka razy dał się we znaki opolskim obrońcom. Szukał też okazji by zdobyć debiutancka bramkę, ale nie miał szczęścia.

To był trzeci pojedynek obu drużyn w ostatnim półroczu. W pierwszej rundzie tyszanie pokonali Odrę na swoim stadionie 4:1, potem wykorzystując przerwę na reprezentację rozgromili rywala w meczu sparingowym 6:1. Tym razem kibice nie oglądali bramek, choć okazji, z obu stron, nie brakowało.

Zobaczcie koniecznie

Odra mogła objąć prowadzenie już w 5 min, ale strzał Miłosza Trojak obronił Konrad Jałocha. Potem jeszcze bramkarza gości próbował pokonać strzałem spoza pola karnego Patryk Janasik. Tyszanie też mieli swoje okazje (Keon Daniel i Dominik Połap), jednak tak jak rywalom nie udało im się ich wykorzystać.

Pod koniec pierwszej połowy gospodarze domagali się rzutu karnego, ale arbiter uznał, że interweniujący Keon Daniel nie faulował Mateusza Czyżyckiego. polanie mieli jeszcze jedną okazję, ale This Tijmermans przegrał pojedynek sam na sam z Jałochą.

Po zmianie stron obraz gry był podobny, obraz zespoły szukały okazji by zadać cios, który mógłby rozstrzygnąć losy tego spotkania. Bliski tego był tuż po wznowieniu gry Jakub Piątek, który pierwsza połowę przesiedział na ławce rezerwowych. Piłkarz GKS uderzył z 14 metrów pod poprzeczkę jednak Mateusz Kuchta zdołał wybić piłkę na róg.

Odra Opole - GKS Tychy 0:0

Odra: Mateusz Kuchta - Patryk Janasik, Mateusz Kamiński, Mateusz Wypych, Bartłomiej Wdowik - Tomas Mikinić (87. Franciszek Wróblewski), Miłosz Trojak (78. Piotr Żemło), Thijs Timmermans (64. Martin Adamec), Mateusz Czyżycki, Krzysztof Janus - Szymon Skrzypczak.

Tychy: Konrad Jałocha - Maciej Mańka, Marcin Biernat, Łukasz Sołowiej, Ken Kallaste - Dominik Połap (79. Łukasz Moneta), Dario Kristo (46. Jakub Piątek), Keon Daniel, Łukasz Grzeszczyk, Sebastian Steblecki - Dawid Kasprzyk.

Żółte kartki: Żemło - Sołowiej.

Sędziował: Sebastian Krasny (Kraków)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera