Podbeskidzie jechało do Opola jako zdecydowany faworyt, ale nie mogło pozwolić sobie na zlekceważenie Odry. Zespół prowadzony przez tymczasowego trenera Piotra Plewnię wprawdzie zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, ale przed starciem z Góralami wygrał dwa z trzech rozegranych meczów.
Gospodarze, jakby natchnieni ostatnimi zwycięstwami, od pierwszych minut odważnie ruszyli do ataku. Już po 150 sekundach gry skierowali piłkę do bramki, ale sędzia słusznie nie uznał trafienia ze spalonego.
Animusz Odry po kwadransie zgasił Rafał Figiel. Doświadczony pomocnik w ostatnich tygodniach wziął na siebie rolę lidera środka pola po kontuzji Tomasza Nowaka, a w Opolu pokazał, że potrafi również zdobywać bramki. Po rajdzie przez niemal pół boiska huknął z dystansu, dając Góralom prowadzenie i kontrolę nad meczem.
Od tej pory spotkanie w Opolu nie było porywającym widowiskiem. Podbeskidzie nie forsowało tempa, a Odra nie miała pomysłu na to, jak poważnie zagrozić bramce Martina Polacka. Słowacki bramkarz w pierwszej połowie musiał interweniować tylko raz, po strzale Szymona Skrzypczaka. - Nie mam pretensji do zawodników o poziom zaangażowania, ale zabrakło nam jakości piłkarskiej. Tego, żeby czasami dobrze przyjąć i podać - mówił trener Odry.
W drugiej połowie wystarczyło dziesięć minut, by bielszczanie w zasadzie "zamknęli" mecz. Figiel tym razem popisał się świetnym podaniem z głębi pola, a Marko Roginić wykorzystał sytuację jeden na jeden z Kacprem Rosą i zdobył swoją siódmą bramkę w sezonie. - Byliśmy przygotowani na ten mecz i Odra nie zrobiła nam za wiele krzywdy. Z kolei w ataku mieliśmy skuteczność, na jakiej nam zależało. Kapitalny strzał Rafała Figiela na pewno był ozdobą tego meczu - cieszył się trener Krzysztof Brede.
Szkoleniowiec Podbeskidzia był tak zadowolony ze swoich zawodników, że pierwszej zmiany dokonał dopiero w 90. minucie gry. Zadowolony może być również z sytuacji w tabeli - Górale wykorzystali kolejną wpadkę Stali Mielec i awansowali na trzecie miejsce.
Odra Opole 0-2 Podbeskidzie Bielsko-Biała
Rafał Figiel 16', Marko Roginić 55'
Odra: Kacper Rosa - Patryk Janasik, Mateusz Kamiński, Piotr Żemło, Bartłomiej Wdowik - Tomáš Mikinič, Martin Adamec (61' Franciszek Wróblewski), Mateusz Czyżycki, Sebastian Bonecki (70' Arkadiusz Piech), Krzysztof Janus (35' Miłosz Trojak) - Szymon Skrzypczak.
Podbeskidzie: Martin Polaček - Bartosz Jaroch, Kornel Osyra, Dmytro Bashlai, Filip Modelski - Karol Danielak (90' Filip Laskowski), Rafał Figiel, Konrad Sieracki, Adrian Rakowski (90' Damian Hilbrycht), Łukasz Sierpina - Marko Roginić.
żółte kartki: Mikinič, Żemło, Wdowik - Rakowski, Baszłaj, Sieracki.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?