Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Odszedł ksiądz Maciej Węglarz z diecezji gliwickiej. Zmarł w Orzeszu, w wieku 45 lat. Prawie całe kapłaństwo spędził przykuty do łóżka

Monika Jaracz-Świerczyńska
Monika Jaracz-Świerczyńska
Facebook: Diecezja Gliwicka
Odszedł ksiądz Maciej Węglarz z diecezji gliwickiej. Prawie całe kapłaństwo duchowny spędził przykuty do łóżka, doświadczając cierpienia. Pięć lat po święceniach kapłańskich uległ on bardzo poważnemu wypadkowi samochodowemu, po którym już nigdy nie stanął na nogi. O śmierci duchownego poinformowała w poniedziałek, 23 stycznia 2023 diecezja gliwicka, która w komunikacie podała też terminy uroczystości pogrzebowych, jakie zaplanowano na czwartek i piątek. Ostatnie pożegnanie kapłana odbędzie się 26 stycznia 2023 roku w Wodzisławiu Śląskim. Duchowny zmarł w niedzielę, 22 styczna w Orzeszu, w wieku 45 lat.

O śmierci kapłana poinformowała diecezja gliwicka

Komunikat o odejściu księdza Macieja Węglarza podała diecezja gliwicka, która zamieściła informację na swoim facebookowym profilu w poniedziałek, 23 stycznia 2023 roku. Jak możemy przeczytać w opublikowanym poście, kapłan zmarł w niedzielę, mając 45 lat.

– Z nadzieją Zmartwychwstania zawiadamiamy, że dnia 22 stycznia bieżącego roku, w wieku 45 lat zmarł śp. ksiądz Maciej Węglarz, kapłan diecezji gliwickiej – czytamy w treści wpisu.

Diecezja gliwicka poinformowała tam również o terminach uroczystości pogrzebowych, jakie zaplanowano na czwartek i piątek. W dniu 25 stycznia 2023 roku w parafii Matki Boskiej Piekarskiej – Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Tarnowskich Górach-Opatowicach miała miejsce eksporta. Pogrzeb natomiast odbędzie się w czwartek, 26 stycznia bieżącego roku o godzinie 11.00, w parafii świętego Herberta w Wodzisławiu Śląskim.

Duchowny przeżył swoje kapłaństwo, nie wstając z łóżka

Ksiądz Maciej Węglarz urodził się 21 czerwca 1978 roku w Grodkowie. Po święceniach kapłańskich, które przyjął w 2003 roku w Gliwicach, przez pięć lat pracował w parafii Matki Bożej Piekarskiej – Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Tarnowskich Górach-Opatowicach. W 2008 roku kapłan uległ bardzo poważnemu wypadkowi samochodowemu, po którym już nigdy nie stanął na nogi. Od tamtej pory ksiądz Maciej mieszkał w domu rodzinnym w Wodzisławiu Śląskim, ale był też związany z Ośrodkiem Rehabilitacyjnym świętego Rafała Archanioła w Rusinowicach, gdzie przebywał na turnusach rehabilitacyjnych. Jedynie w tamtym miejscu, siadając na krótki czas na wózku mógł odprawiać Msze święte. Poza tym, kapłan zajmował się przygotowywaniem komentarzy do tekstów liturgicznych i mówił kazania. Prawie całe kapłaństwo duchowny spędził więc przykuty do łóżka, doświadczając cierpienia. Według księdza Kazimierza Tomasika, dyrektora ośrodka rehabilitacyjnego, aktywna postawa chorego kapłana była wzorem do naśladowania między innymi dla niepełnosprawnych chłopców, poruszających się na wózkach, którzy podejmowali funkcję ministranta.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera