Bytom: ogródki letnie na rynku przygotowują się do otwarcia. Gastronomia na świeżym powietrzu rusza 15 maja!
Od 15 maja, w związku z luzowaniem obostrzenień, na bytomskim rynku otwarte będą mogły być ogródki letnie (oczywiście z zachowaniem reżimu sanitarnego). Lokale od kilku dni przygotowują się więc do rozpoczęcia tegorocznego sezonu. Z kolei dwa tygodnie później - od 29 maja - zacznie działać także gastronomia wewnętrzna z 50 proc. obłożeniem.
Branża - która bardzo mocno odczuła skutki pandemii koronawirusa - odetchnie więc z ulgą i będzie mogła w końcu w miarę normalnie działać. Przez ostatnie miesiące lokale mogły oferować swoich klientom wyłącznie jedzenie na wynos czy z dowozem. Teraz w końcu się to zmieni!
Zobacz koniecznie
- Te kwiaty przetrwają upał nawet na słonecznym balonie! Zobacz, jakie rośliny posadzić
- Zakochany góral postawił 18-metrową sosnę w środku śląskiego blokowiska. To tradycja
- Pływający spodek zyska kolejne życie? To prawdziwa legenda!
- Pogrzeb policjanta w Raciborzu. Michał Kędzierski tragicznie zginął z rąk przestępcy
- Wystartujemy w nocy z piątku na sobotę, o północy. To było dla nas bardzo duże wyzwanie, ale udało się. Spotkały nas bowiem kłopoty związane z faktem, że wszyscy otwieramy się w jednym terminie. Zawsze to było rozłożone w czasie. Niektórzy zaczynali w połowie kwietnia, inni dopiero na początku maja. Teraz sytuacja wygląda inaczej – zapotrzebowanie na meble czy parasole jest ogromne. Niektórych rzeczy brakuje. Powoduje to niepotrzebne nerwy, dlatego każdy chce zdążyć z otwarciem od soboty - mówią w rozmowie z "DZ" Arkadiusz i Barbara, właściciele restauracji Ziarno i piwiarni Warka zlokalizowanych przy bytomskim rynku, którzy są już gotowi.
Ich ogródek w sercu Bytomia jest jednym z największych w całym regionie. W tym roku do dyspozycji mają jeszcze więcej powierzchni. To ukłon miasta w stronę branży gastronomicznej, które przez okres pandemii jak najbardziej chciało wesprzeć tę gałąź gospodarki, która przez wiele miesięcy cierpiała.
- Otrzymaliśmy pomoc od państwa, a także miasta. Prezydent Bytomia, jako jeden z pierwszych, zareagował i nam pomógł. Nie płaciliśmy za koncesję. Dialog z miastem był bardzo potrzebny. Obniżony został także czynsz. Nie chcę mówić jeszcze o konkretnych kwotach, bo uchwała w tym temacie jeszcze nie została zatwierdzona. Wiem jednak, że miasto zrobiło wszystko, aby gastronomia przetrwała - dodają nasi rozmówcy.
Nie przeocz
Oprócz restauracji Ziarno i piwiarni Warka, na tegoroczny sezon przygotowani są także w pubie Fuchs. Swój ogródek wystawiła ponadto pizzeria Sycylia.
- Cała gastronomia uważa, że przez trzy miesiące sezonu letniego będziemy normalnie funkcjonować i uda nam się wyjść na zero, jeżeli chodzi o rozliczenie sezonu w czasie pandemii. Najważniejsze jest, że okres pandemiczny udało nam się jakoś przetrwać. Wiemy, że mieszkańcy naszego miasta są spragnieni wyjścia z domu, aby coś zjeść, czegoś się napić. Kiedy rozkładaliśmy stoliki i parasole, każdy pochodził, będąc szczęśliwym, że gastronomia rusza i będą już nas mogli odwiedzić - wyjaśnia małżeństwo, które prowadzi dwa popularne punkty na gastronomicznej mapie Bytomia.
Musisz to wiedzieć
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?