Mundurowi nigdy nie tracą czujności, a na pewne sytuacje i zachowania potrafią spojrzeć „zawodowym” okiem. W ostatni czwartek - 13 sierpnia - we wczesnych godzinach porannych asp. sztab. Arthur Geli wraz ze swoim synem Piotrem jechali na służbę, którą na co dzień pełnią w Komendzie Miejskiej Policji w Bytomiu.
Ojciec i syn z bytomskiej policji ujęli wandala
Przed rozpoczęciem pracy, pojechali na stację paliw znajdującą się przy ul. Strzelców Bytomskich. Tam zauważyli mężczyznę, który wyciągnął z plecaka śrubokręt i ruszył w kierunku zaparkowanych pojazdów.
Mężczyzna podszedł do samochodu osobowego marki Opel i chciał zniszczyć jego opony. Reakcja policjantów była jednak na tę próbę natychmiastowa.
Szybko do niego podbiegli, aby powstrzymać jego dalsze działania. Podczas przeszukania stróże prawa przy mężczyźnie znaleźli woreczek z narkotykami. Jak się później okazało, 42-letni mieszkaniec Bytomia był osobą poszukiwaną. Dlatego też został on zatrzymany i usłyszał już zarzuty.
W tym momencie nie da się nie zgodzić ze stwierdzeniem, że policjant służy społeczeństwu tak naprawdę 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. Akcja bytomskich mundurowych po raz kolejny nam o tym przypomniała!
iPolitycznie - 300 milionów Putina by skorumpować Świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?