Przemysław Drewniak
Aktualizacja:
Mavruodis Bougaidis wraz z Mariuszem Malcem postarają się wydłużyć serię Podbeskidzia bez straty gola ©Lucyna Nenow / Polska Press
Mavruodis Bougaidis wraz z Mariuszem Malcem postarają się wydłużyć serię Podbeskidzia bez straty gola ©Lucyna Nenow / Polska Press
Obrońca Górali od początku wiosny tworzy parę stoperów z bardziej doświadczonym Mavroudisem Bougaidisem.
OLIMPIA GRUDZIĄDZ - PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA TRANSMISJA NA ŻYWO ONLINE
Relacja LIVE z meczu Olimpia Grudziądz - Podbeskidzie Bielsko-Biała na dziennikzachodni.pl. Początek spotkania o godz. 18:00.
Rafał Leszczyński i jego koledzy z obrony postarają się podtrzymać serię minut bez straty bramki, ale dla Górali w Grudziądzu równie ważna będzie gra w ofensywie. W pierwszych trzech wiosennych meczach Podbeskidzie długimi momentami męczyło się w ataku bez kontuzjowanego Pawła Tomczyka, tylko w Chorzowie udało się zdobyć bramki z akcji. Do pojedynku z Olimpią bielszczanie przystąpią wzmocnieni, bo kilka dni temu Tomczyk wrócił do treningów i być może dziś po raz pierwszy pojawi się na boisku. Wypożyczony z Lecha Poznań napastnik to obok Valerijsa Sabali najlepszy strzelec Podbeskidzia - oba mają na swoich kontach po sześć bramek.
Przed meczem w Grudziądzu trener Adam Nocoń miał do dyspozycji wszystkich zawodników ze swojej kadry. Na dobry stan zdrowia swoich zawodników może liczyć również szkoleniowiec Olimpii Dariusz Kubicki. - Zdajemy sobie jednak sprawę, jak trudny przeciwnik do nas przyjeżdża. Podbeskidzie w tym roku jeszcze nie straciło bramki, ale pocieszamy się tym, że każda seria się kiedyś kończy - mówi trener Kubicki, który dwukrotnie w latach 2013 i 2015 prowadził bielską drużynę.
Olimpia rozegrała wiosną dwa ligowe mecze, w których padło aż osiem goli. W Głogowie zespół z Grudziądza przegrał po zaciętym pojedynku z Chrobrym 2-3, ale u siebie w spotkaniu z Bytovią Bytów (rywalem w walce o utrzymanie) wygrał 2-1. Ekipa Kubickiego potrzebuje punktów - po 21 rozegranych spotkaniach zajmuje barażowe, 15. miejsce w tabeli, a coraz mocniej naciskają na nie drużyny ze strefy spadkowej.
Górale mają z kolei szansę na marsz w górę tabeli. Do zajmującej drugie miejsce Stali Mielec tracą sześć punktów, a w najbliższych tygodniach będą rywalizować z drużynami z drugiej części ligowej stawki (oprócz Olimpii także z Górnikiem Łęczna, GKS-em Tychy i Pogonią Siedlce). - Fajnie by było kontynuować to, co wypracowaliśmy na początku tej rundy. Dlatego do Bielska musimy wrócić z kompletem punktów - zapewnia Malec.
Mecz w Grudziądzu poprowadzi sędzia Konrad Kiełczewski z Białegostoku.
Czytaj treści premium w Dzienniku Zachodnim Plus
Nielimitowany dostęp do wszystkich treści, bez inwazyjnych reklam.