Joanna Kipka, Mariola Spendel oraz Barbara Wołczyk to instruktorki w CER. Każda z nich w mniejszym lub większym stopniu związana jest z działalnością artystyczną. Działają w zespołach ludowych i tanecznych. Na każdym kroku starają się krzewić śląskie tradycje i kulturę. - Pokazujemy obrzędy, których dzisiaj już praktycznie nie ma. Dzieci często są zaskoczone, że tak pracowali w domu ich dziadkowie - mówią zgodnie instruktorki. W pokazach i lekcjach panie wspomaga Ludwik Wróbel, znany z Zespołu Pieśni i Tańca „Osiny” i jednocześnie utytułowany gawędziarz.
Przez Centrum Edukacji Regionalnej, będące placówką Muzeum Miejskiego w Żorach każdego dnia przewija się kilkadziesiąt uczniów i przedszkolaków. Co istotne, do Żor na lekcje regionalizmu przyjeżdżają dzieci z całego województwa, m.in. z Katowic, Zabrza, Chorzowa i bliżej, z Raciborza, Rybnika czy Pszczyny. Dzięki pracy instruktorek i nauczycielek, dzieci mogą dosłownie dotknąć tradycji, uczestnicząc w pokazie. Potem kosztują śląskich specjałów. Ostatnio była to np. kiszona kapusta. Jest też chleb ze smalcem. Dzieci często nie znając tego smakołyku nie chcą go degustować, ale kiedy już raz spróbują, przy następnej wizycie same upominają się o kanapki. Każdy pokaz zawiera też elementy śląskiego tańca, które wprowadza Barbara Wołczyk, związana z żorską grupą Sari. Warto dodać, że zespół wkrótce będzie obchodzić swój okrągły jubileusz 10-lecia istnienia. Z tej okazji przygotowano m.in. koncert 11 listopada.
Dzielą się talentami
- Każdy z instruktorów i pięciu nauczycieli dodaje do naszych zajęć coś od siebie, dlatego nie przesadzę, kiedy powiem, że jesteśmy jedynym takim miejscem w Polsce. Można prowadzić edukację regionalną, ale nie na taką skalę i z tak zaangażowanymi ludźmi - mówi dumna Jadwiga Tabor, kierownik CER. Pani Jadwiga prowadzi centrum już prawie 17 lat, choć na początku niewielu wróżyło sukces temu pomysłowi. Jadwiga Tabor z wykształcenia jest nauczycielką i jak zapewnia, od dziecka chciała uczyć. - Kiedy byłam mała, ustawiałam misie i lalki, a potem prowadziłam dla nich lekcje. Miałam nawet własny dziennik lekcyjny . Tak mi zostało i nie zamieniłabym tego na nic innego. Gdyby przyszło mi jeszcze raz żyć, chciałabym ponownie zostać nauczycielką - śmieje się kierowniczka.
Choć na początku działalności CER w 2000 roku zajęcia odbywały się dwa razy w tygodniu, z roku na rok rosło zainteresowanie regionalizmem. Początkowo pomysł powołania centrum spotykał się z krytyką. Dzisiaj każdego dnia CER odwiedza kilka grup. Dzieci mają okazję brać udział w pokazie obrzędu, a później w kreatywnej lekcji, którą prowadzą na poddaszu Urszula Wróbel i Barbara Karwot . Tak otrzymana wiedza pozostaje na całe życie.
- Wszystko chcemy robić na wysokim poziomie. Nie tylko robimy lekcje, ale też organizujemy konkursy wojewódzkie, np. konkurs pieśniczek i przyśpiewek śląskich oraz godki śląskiej. Trzeba pielęgnować śląską mowę, bo niestety zanika. Sama, choć urodziłam się na Śląsku, nie umiem godać, ale po tylu latach sporo rozumiem - mówi z uśmiechem Jadwiga Tabor, zapewniając, że każdy może pokochać Śląsk.
Potrafią zainteresować najmłodszych
Lekcje w ŻCER podzielone są na kilkanaście obrzędów, m.in. kiszenie kapusty, szkubanie pierza, karnawał, tradycje Bożego Narodzenia na Śląsku czy (co już wkrótce) Barbórkę.
W piwnicy CER jest nawet zaaranżowana na ten cel rekonstrukcja kopalni. Niezwykłe osobowości instruktorów i charyzma, utwierdzają w przekonaniu, że kultura Śląska nie zaginie. Na pewno nie w Żorach.
*Sprawdź, czy możesz zostać policjantem TEST PSYCHOLOGICZNY
*Tyle naprawdę zarabiają żołnierze, policjanci, strażnicy i prokuratorzy
*Czy zdałbyś egzamin na taksówkarza? Jak przejechać przez Katowice? QUIZ
*Wielki wybuch w Sosnowcu: Szkieletor runął ZDJĘCIA + WIDEO
*To co, że wiatr i zimno. Morsy rozpoczęły sezon na Pogorii ZDJĘCIA + WIDEO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?