Opinie po losowaniu MŚ w Katowicach: Grupa nie jest łatwa, ale kibice pomogą ZDJĘCIA

Patryk Rombel, trener reprezentacji Polski
- Zespoły z "dziką kartą" każdy chce omijać, a my trafiliśmy w grupie na Słowenię. Wiadomo, że one nie są zapraszane przez przypadek. W losowaniu trzeba się pogodzić, że na wynik nie ma się wpływu. Trzeba się dobrze przygotować do tego turnieju i walczyć, by wygrać przynajmniej dwa spotkania i awansować, bo droga w drugiej rundzie wydaje się być troszkę mniej najeżona kolcami. Mamy jedną z trzech najtrudniejszych grup w tych MŚ. Jeśli jednak jesteśmy zdrowi to potrafimy wygrywać z drużynami ze światowej czołówki. W meczu otwarcia z Francją będziemy prosić kibiców o wsparcie, bo z ich pomocą możemy poszukać niespodzianki, jaką niewątpliwie byłoby zdobycie punktów. Na jakieś rewolucje, innowacje, czasu jest mało. Mamy tylko dwa krótkie, siedmiodniowe zgrupowania. Jedno w terminie EHF i wtedy w październiku zagramy w eliminacjach ME z Włochami w Katowicach i Łotwą w Rydze. Drugie w listopadzie i wtedy kluby pewnie nie będą chciały zwolnić wszystkich najlepszych zawodników. Teraz będziemy gromadzili informacje o rywalach, dobierali sparingpartnerów. Losowanie było kluczowe, bo możemy zaplanować z kim grać turnieje towarzyskie.

Henryk Szczepański, prezes ZPRP
- Losowanie oceniam dobrze, bo od początku czeka nas w tych MŚ twarda walka. Zakładam, że razem z Francją i Słowenią wyjdziemy z grupy i awansujemy do II rundy turnieju przenosząc się później z Katowic do Krakowa. Jestem przekonany, że nasi zawodnicy pod wodzą trenera Rombla potrafią się tak przygotować do tego turnieju, że coś w nim ugramy. Nie możemy pozwolić sobie na żaden słabszy dzień. Mecz otwarcia z Francją w Spodku zapowiada się bardzo ciekawie. Pamiętamy mistrzostwa Europy, w których poradziliśmy sobie z Trójkolorowymi. Gdyby w styczniu udało się to powtórzyć to na pewno wszyscy bylibyśmy z tego zadowoleni.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA Z LOSOWANIA MŚ W KATOWICACH

Sławomir Szmal, rekordzista pod względem występów w reprezentacji Polski
- Na pewno nie mamy łatwej grupy. Trafiliśmy na bardzo mocną Francję, na groźnych Słoweńców i Arabię Saudyjską, o której przynajmniej ja nie potrafię w tej chwili za wiele powiedzieć. Droga do mistrzostwa jest zawsze trudna, ale my nie możemy patrzeć na przeciwników. Musimy patrzeć przede wszystkim na siebie i swoje umiejętności. Wierzę, że możemy wygrać ze Słowenią, zresztą pokazaliśmy to w ostatnim meczu z tą drużyną w naszym kraju. W Katowicach na pewno będzie pełna hala i ten przysłowiowy ósmy zawodnik, czyli polscy kibice, pomogą nam w osiągnięciu celu, którym jest wyjście z grupy i zdobycie w niej jak największej liczby punktów. Później trafimy na zespoły z grupy A i tam też widzę możliwość zdobycia kolejnych punktów'

Bogdan Wenta, były trener reprezentacji Polski
- Mamy bardzo silną grupę, w której są trzy zespoły europejskie. Pierwsze spotkanie z Francją będzie bardzo trudne, bo mecze otwarcia są zawsze nerwowe, ale gramy w domu, a wiadomo, że doping kibiców potrafi uskrzydlić zespół. Każdy mecz w tych MŚ będzie istotny, nawet z egzotyczną Arabią Saudyjską, z którą przynajmniej teoretycznie powinniśmy na pewno zdobyć dwa punkty. To, że gramy w Polsce w pięknych obiektach na pewno będzie naszym dużym atutem. Ważne, żeby nasi zawodnicy byli zdrowi i w pełni sił.

Adam Wiśniewski, były reprezentant Polski
- Przed losowaniem stawiałem na Francję oraz Słowenię i niestety trafiłem. Nie są to słabe drużyny, ale wszystko przed naszymi chłopakami. Wierzę, że wyjdą z grupy. Grają u siebie, trybuny hal będą pełne i doping kibiców na pewno doda skrzydeł naszym zawodnikom. Jestem przekonany, że wygramy nie tylko z Arabią Saudyjską. Te MŚ to najważniejsze wydarzenie w historii polskiej piłki ręcznej. Mam nadzieję, że to będzie także przełomowy moment dla tej kadry i budowana od kilku lat reprezentacja zrobi ten wielki krok do przodu.